Szukaj radców prawnych w twojej miejscowości

Polecani radcy prawni w Polsce

Przejdź do wyszukiwarki

Dariusz Barwaśny - Kancelaria Radcy Prawnego

Wrocław

Częstochowska 62, 97-400 Bełchatów

  • Odpowiedzi na pytania

Wraz z mężem jesteśmy właścicielami domu wraz z ziemią(wspólność majątkowa), zajmujemy 1 piętro oraz poddasze, garaż i piwnice. Mieszkają z nami również rodzice męża, którzy są u nas zameldowani i zajmują parter domu i nic poza tym (nie mają żadnego prawa do domu, i nie mamy żadnej umowy między sobą). Rodzice jak się okazało niedawno wpadli w wir chwilówek i obecnie w wieku 70 lat zaciągnęli pożyczkę na ich spłacenie na prawie 90 tys zł. Twierdza, że spłacają swój dług, ale jakoś im nie wierzymy bo z emerytury to bardzo ciężko wyżyć a co dopiero spłacać kredyt i boimy się o swoją własność w razie komorników i itp. tematów. I pytanie w jaki sposób najlepiej zabezpieczyć się, aby komornik nie miał prawa nam nic odebrać (w sensie mi i mężowi)? - czy umowa użyczenia wystarczyłaby? (np. użyczenie części mieszkalnej wraz z rzeczami, które im użyczamy?) Proszę o informacje jak mamy to zrobić, aby spać spokojnie? Czy są jeszcze jakieś inne sposoby zabezpieczenia?

Jeśli chodzi o nieruchomość to komornik nie może egzekwować nieruchomości należącej do osoby, która nie jest dłużnikiem. Jeżeli chodzi o ruchomości to komornik może (zasadniczo) zająć również rzeczy, które są jedynie we władaniu dłużnika, lecz nie podlegają zajęciu ruchomości, jeżeli z ujawnionych w sprawie okoliczności wynika, że nie stanowią one własności dłużnika. Celem usunięcia wątpliwości zalecam uzyskanie notarialnego potwierdzenia, że rzeczy bardziej kosztowne, co do których komornik mógłby przyjąć, że są własnością rodziców, należą do Państwa. Zapraszam do kontaktu - mail: kontakt@barwasny.pl r. pr. Dariusz Barwaśny

Kancelaria Radcy Prawnego Katarzyna Abdullatif

Poznań

Starachowice

  • Odpowiedzi na pytania

Małecki Roman.

Ks.St.Kard. Wyszyńskiego 19, 83-110 Tczew

  • Odpowiedzi na pytania

witam otrzymałam kare prac społecznych 30h pracuje na umowe zlecenie wynajmuje mieszkanie sama sie utrzymuje nie mam jak odrobic ale jestem w stanie zaplacic czy jest mozliwosc zamiany takiej kary na kare grzywny

Witam, aktualnie kodeks karny wykonawczy nie przewiduje możliwości zamiany kary ograniczenia wolności na karę grzywny. Jednak w szczególnie uzasadnionych wypadkach sąd może zmienić formę obowiązku wykonywania pracy, przyjmując 20 godzin pracy na cele społeczne za równoważne 10% wynagrodzenia za pracę. Stanowi tak art. 63a. kodeksu karnego wykonawczego. Artykuł ten brzmi: § 1. W szczególnie uzasadnionych wypadkach sąd może zmienić formę obowiązku wykonywania pracy, przyjmując 20 godzin pracy na cele społeczne za równoważne 10% wynagrodzenia za pracę; orzeczona praca nie może przekroczyć 40 godzin w stosunku miesięcznym. § 2. Na postanowienie w przedmiocie zmiany formy wykonania obowiązku pracy, o którym mowa w § 1, przysługuje zażalenie. W Pani przypadku kryterium nie przekroczenia 40 godzin jest spełnione. Wniosek w sprawie zmiany, kieruje się do sądu rejonowego, w którego okręgu miała zostać wykonana kara. We wniosku tym należy dokładnie i skrupulatnie uzasadnić potrzebę zmiany orzeczonej kary. Można wskazać m.in. trudną sytuację związaną z wykonywaną pracą czy inny niezawiniony przez Panią brak możliwości wykonania kary w formie orzeczonej w wyroku. Zgodnie z wyżej wymienionym artykułem sąd będzie mógł wydać postanowienie o zamianie 30h nieodpłatnej pracy na cele społeczne na 15% Pani wynagrodzenia za pracę. W przypadku wydania postanowienia o odmowie zmiany orzeczonej kary, przysługuje Pani zażalenie.

Witam mam pytanie ? Jestem mieszkanką Kielc i posiadam konto na Facebooku. ostatnio osoba podająca swoje dane prawdopodobnie fałszywe straszy ludzi karami za wypowiadanie się w sposób niechętny uchodźcom i imigrantom między innymi ja - są to kary ponoć zagrożone kwotą do 5000 Euro. Nie tylko takie podaje się ten człowiek jako policjant niemieckiej Policji Cd. Czy ta osoba na Facebooku może mi grozić i ubliżać od szm.t itp. i że zaraz naśle na mnie patrol policji za to tylko ze nie zgadzam się z przymojwaniem imigrantów do Polski straszy wszystkich karami po 5000 euro i ubliżając od jap itp. Konto ponoć niemieckiego policjanta piszącego po polsku (myślę fałszywe) wystraszyło mnie to. Zablokowałam ale nie wiem co robić zaczęłam sie bać a nazwałam go trollem jak mnie nazwał w inny wcześniej przytoczony sposób. Co robić?

Polska konstytucja, a także prawo Unii Europejskiej gwarantują wolność wypowiedzi. Jeżeli Pani nikogo nie obrażała i tylko wypowiadała się na temat przyjmowania lub nie imigrantów, to biorąc pod uwagę przekazane przez Panią informacje nie naruszyła Pani prawa. Cytowane przez Panią wypowiedzi na pewno naruszają Pani dobra osobiste, a być może są także przestępstwem. Aby odpowiedzieć na pytanie jakie przepisy naruszył domniemany policjant należałoby zapoznać się z wszystkimi wpisami. Proponowałbym Pani zgłosić sprawę policji. Natomiast jeżeli ma Pani wątpliwości, czy nie obraziła Pani kogokolwiek swoimi wpisami i czy nie naruszają one prawa to proponowałbym przekazać wszystkie wpisy prawnikowi do konsultacji.

Witam. Mój mąż chce wnieść sprawę rozwodową w USA. Ja obecnie przebywam w Polsce i nie zamierzam nigdy więcej wracać do Stanów. Wiem, że mężowi zależy na utrudnianiu mi życia i nie będzie chciał mi pomóc w załatwieniu spraw o uznanie wyroku w Polsce. Chciałabym się dowiedzieć, czy op rozwodzie w USA ja również na swój polski adres otrzymam przesyłkę z wyrokiem sądu. I czy wystarczy mi to do uregulowania sytuacji w polskim sądzie. Jeśli nie to co powinnam zrobić aby uregulować swoją sytuację w Polsce? Jak wygląda taka procedura?

Pani sytuację reguluje Art. 54 ustawy międzynarodowe prawo prywatne. Rozwiązanie małżeństwa podlega wspólnemu prawu ojczystemu małżonków z chwili żądania rozwiązania małżeństwa. Wynika z tego, że jeżeli oboje małżonków posiada obywatelstwo polskie rozwód powinien zostać przeprowadzony w Polsce. Jeśli którekolwiek z małżonków posiada podwójne lub rożne obywatelstwo sytuacja wygląda już inaczej. I w takiej sytuacji znajdzie zastosowanie przepis paragrafu 2 wspominanego przepisu: W razie braku wspólnego prawa ojczystego małżonków właściwe jest prawo państwa, w którym oboje małżonkowie mają w chwili żądania rozwiązania małżeństwa miejsce zamieszkania, a jeżeli małżonkowie nie mają w chwili żądania rozwiązania małżeństwa wspólnego miejsca zamieszkania - prawo państwa, w którym oboje małżonkowie mieli ostatnio miejsce wspólnego zwykłego pobytu, jeżeli jedno z nich ma w nim nadal miejsce zwykłego pobytu. Jeżeli mąż skutecznie przeprowadziłby rozwód w USA, wyrok jak najbardziej będzie skuteczny w Polsce. W przedstawionym przez Panią stanie faktycznym jest wiele pytań budzących wątpliwości a mogących mieć wpływ na odpowiedź . Dlatego proponuję udać się do profesjonalnego pełnomocnika.

  • Odpowiedzi na pytania

Dzień dobry. Co może się stać, jeśli pracodawca wysyła mnie w delegację kilkudniową poza miejsce zamieszkania, a ja odmówię wyjazdu. z powodu zaplanowanego przyjazdu rodziny czy też innego powodu. Czy mogę odmówić, czy też jestem zmuszony jechać w delegację? Pozdrawiam i dziękuję zza odpowiedź

Witam, Według art. 100 § 1 Kodeksu pracy pracownik ma obowiązek pracować sumiennie i starannie oraz stosować się do poleceń przełożonych, które dotyczą pracy, o ile nie są sprzeczne z przepisami prawa lub umową o pracę. Wobec powyższego należy stwierdzić, że odmowa wykonania polecenia służbowego jest naruszeniem obowiązków pracownika. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego odmowa wykonania polecenia służbowego może powodować pociągnięcie pracownika do odpowiedzialności i rozwiązania z nim stosunku pracy bez wypowiedzenia z jego winy bez potrzeby uprzedniego stosowania kar porządkowych. Pracownik może odmówić wykonania polecenia służbowego (w tym wyjazdu na delegację), jeżeli polecenie to będzie naruszało zasady współżycia społecznego, np. wtedy, kiedy na delegację wysyła się osobę niepełnosprawną, mającą trudności w poruszaniu się. Podsumowując powyższe rozważania – pracodawca ma prawo wysłać Pana w delegację, a Pan nie ma prawa odmówić wyjazdu – tylko w przypadku posiadania dzieci do 4 r.ż. (albo gdy pracownik jest w ciąży - tu nie dot. ) pracodawca bez jego zgody nie może go wysłać w delegację. (art. 178 § 2 k.p.). Jeśli Pan odmówi – pracodawca może Pana zwolnić dyscyplinarnie. Pozdrawiam, r.pr. Joanna Cenkier www.cenkier.pl

Witam . Chciałabym się dowiedzieć na jakich warunkach można przejść na emeryturę pomostową . Pracowałam 20 lat. W magazynie przy elektrolizie Sam zakład wiadomo był szkodliwy . Mam świadectwo udokumentowane 15 w warunkach szkodliwych . Ale ZUS tego nie zaliczył jako szkodliwe . Czy mogę się odwołać . I złożyć dokumenty na emeryturę pomostową . Mam 56 lat przepracowałam prawie 40 lat ze szkołą miałam praktyki . Pozdrawiam Ania

Witam, Zgodnie z art. 4 ustawy o emeryturach pomostowych prawo do emerytury pomostowej przysługuje pracownikowi, który spełnia łącznie następujące warunki: 1) urodził się po dniu 31 grudnia 1948 r.; 2) ma okres pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze wynoszący co najmniej 15 lat; 3) osiągnął wiek wynoszący co najmniej 55 lat dla kobiet i co najmniej 60 lat dla mężczyzn; 4) ma okres składkowy i nieskładkowy, ustalony na zasadach określonych w art. 5-9 i art. 11 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiet i co najmniej 25 lat dla mężczyzn; 5) przed dniem 1 stycznia 1999 r. wykonywał prace w szczególnych warunkach lub prace w szczególnym charakterze, w rozumieniu art. 3 ust. 1 i 3 ustawy lub art. 32 i art. 33 ustawy o emeryturach i rentach z FUS; 6) po dniu 31 grudnia 2008 r. wykonywał pracę w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze, w rozumieniu art. 3 ust. 1 i 3; 7) nastąpiło z nim rozwiązanie stosunku pracy. Jeśli spełnia Pani ww. warunki aby nabyć prawo do emerytury pomostowej należy złożyć wniosek (druk ZUS EPOM) do ZUSu wraz ze wszystkimi świadectwami pracy. W terminie 30 dni ZUS wyda decyzję, od której przysługuje odwołanie do Sądu (bez opłat). Istotne jest jakiego okresu i dlaczego ZUS Pani nie uwzględnił jako pracy w szczególnych warunkach.

Jóźwiakowska Aneta, radca prawny - Kancelaria

Narutowicza 16, 20-004 Lublin

  • Odpowiedzi na pytania

Witam. 2 miesiące temu zmarła moja mama, zostawiła po sobie mieszkanie, nie zostawiła żadnego testamentu, jestem jej jedyna córka, mama nie miała męża. Chciałabym się dowiedzieć jakie mam opcje nabycia spadku. Wiem, ze mogę zrobić to sądownie, ale zależy mi na czasie ponieważ mieszkam za granica, i nie jestem w stanie jeździć często do polski, rozmawiałam również telefonicznie z notariuszem, ale niestety udzielono mi pobieżnych informacji, nie wiem czy notariusz sprawę załatwi w 1 dzień, również zapytał mnie notariusz o wpis do księgi wieczystej, wiem, ze mama napewno nie miała założonej księgi wieczystej, na co notariusz odparł : to pójdziesz i założysz, ale nie poinformował mnie czy jest to obowiązkowe i jaki jest koszt, dodam, ze mama miała mieszkanie spółdzielcze własnościowe, również potrzebuje dokumentu który poświadczy, ze jestem spadkobierca, ale nie wiem czy notariusz wystawi taki dokument, a jeżeli tak jaki to koszt. Czy są państwo w stanie mi pomoc?

Szanowna Pani w telegraficznym skrócie: w sytuacji gdy Pani mieszka za granicą to najlepiej sprawę dziedziczenia przeprowadzić u notariusza. jest to szybkie postępowania tzw. poświadczenie dziedziczenia. Właściwie do tego niezbędne będą akt zgonu mamy, akt Pani urodzenia. To postępowanie będzie miało skutek taki jak stwierdzenie nabycia spadku przeprowadzone przed sądem. Takie postępowanie wykaże, że jest Pani jedynym spadkobiercą. Sprawy późniejsze dotyczące składników majątku, w tym nieruchomości, założenia dla niej księgi wieczystej można przeprowadzić później bowiem do tego niezbędne jest zebranie stosownych dokumentów. Będzie Pani mogła sprawy te przeprowadzić także przez pełnomocnika. Służę pomocą.

Dużo się teraz pisze o karze pozbawienia wolności dla alimenciarzy, ale szczegóły mało kto zna. Czy naprawdę te osoby od razu się zamyka? Jak wygląda taka procedura i ile trwa? Osoba pokrzywdzona (matka dziecka, dziecko czy opieka społeczna) zgłasza sprawę na policję i alimenciarz już jest poszukiwany? Jeśli matka dziecka nie chce żadnej sprawym to czy jakiś urząd może t zrobić wbrew jej woli, skoro bierze pieniądze z funduszu alimentacyjnego? W jednej odpowiedzi prawnika na tej stronie była mowa o wyroku w takim przypadku. Czyli co? Sprawą zajmuje się jednak nie policja tylko sąd? Ile czasu upływa od wniosku do rozprawy? Potem zapada wyrok, od którego można się odwołać czy nie? Gdzieś było też o tym, że po wyroku mimo wszystko można spłacić zaległy dług - cały czy tylko za ostatnie 3 miesiąca czy 3 lata?

Na wstępie należy wskazać, że organ właściwy tak wierzyciela (organ włąściwy ze względu na miejsce zamieszkania osoby uprawnionej) jak i dłużnika (organ właściwy ze względu na miejsce zamieszkania dłużnika alimentacyjnego) podejmuje na podstawie ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów szereg czynności mających na celu wyegzekwowanie od dłużnika należności w wysokości świadczeń wypłaconych z funduszu alimentacyjnego osobie uprawnionej, łącznie z odsetkami ustawowymi za opóźnienie. Pierwszą czynnością jest przeprowadzenie wywiadu alimentacyjnego, w celu ustalenia sytuacji rodzinnej, dochodowej i zawodowej dłużnika alimentacyjnego, a także jego stanu zdrowia oraz przyczyn niełożenia na utrzymanie osoby uprawnionej oraz odebranie oświadczenia majątkowego. Gdy dłużnik alimentacyjny nie może wywiązać się ze swoich zobowiązań z uwagi na brak zatrudnienia to organ właściwy dłużnika zobowiązuje go do zarejestrowania się jako bezrobotny bądź jako poszukujacy pracy oraz informuje urząd pracy o potrzebie jego aktywizacji zawodowej. W sytuacji gdy dłużnik uniemożliwia przeprowadzenie wywiadu alimentacyjnego bądź odmawia złożenia oświadczenia majątkowego, zarejestrowania się w urzędzie pracy, odmawia przyjęcia propozycji zatrudnienia to wówczas organ właściwy dłużnika wszczyna postępowanie dotyczące uznania dłużnika alimentacyjnego za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych. Gdy decyzja o uznaniu dłużnika za uchylającego się stanie się ostateczna to wówczas organ właściwy dłużnika składa wniosek o ściganie za przestępstwo określone w art. 209 kodeksu karnego oraz gdy dłużnik posiada pojazd, kieruje wniosek do starosty o zatrzymanie prawa jazdy dłużnika. Można nadmienić, że decyzji o uznaniu dłużnika za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych nie wydaje się gdy przez okres ostatnich 6 miesięcy dłużnik wywiązywał się w każdym miesiącu ze zobowiązań alimentacyjnych w kwocie nie niższej niż 50% kwoty bieżąco ustalonych alimentów. Organ właściwy wierzyciela przesyła zaś informację gospodarczą o zobowiązaniach dłużnika alimentacyjnego do biura informacji gospodarczej. Co ważne - dłużnik alimentacyjny jest zobowiązany do zwrotu organowi właściwemu wierzyciela należności w wyskości świadczeń wypłąconych z funduszu alimentacyjnego osobie uprawnionej. Należności te podlegają ściągnięciu wraz z odsetkami w drodze egzekucji sądowej. Działania organów niejako wspomagają komorników i służą przede wszystkim pozyskaniu informacji mających wpływ na skuteczność egzekucji, a w przypadku gdy osoba zobowiązana do alimentacji nie wypełnia swoich obowiązków z powodu braku zatrudnienia - działania te służą aktywizacji zawodowej dłużnika. Daleko idące sankcje dotyczą dłużników którzy uniemożliwiają przeprowadzenie wywiadu alimentacyjnego bądź odmowy przyjęcia oferty pracy. W takich przypadkach kieruje się wniosek o ściganie za przestępstwo uchylania się od alimentacji. Powyższe działania stanowią instrument mobilizacji dłużnika do wywiązywania się przez niego ze swojego obowiązku alimentacyjnego. Nadmienić należ, że egzekucja świadczeń alimentacyjnych została potraktowana w ustawie (k.p.c.) w sposób szczególny tj. w sposób zminimalizowania obowiązków wierzycieli w takim postępowaniu a przerzuceniu na sądy i komorników obowiązku działania z urzędu. Takie rozwiązania mają służyć przeprowadzeniu sprawnej i skutecznej egzekucji. Zasadą jest dążenie do wyegzekwowania całego długi wraz z odsetkami. Zobowiązanie dłużnika wygasa dopiero z chwilą jego śmierci. ustawo o funduszu alimentacyjnym przewiduje także możliwość zastosowania ulg t. umorzenia należności, odroczenia terminu płatności albo rozłożenia na raty. Z powyższego wynika, że organ włąściwy wierzyciela podejmuje samodzielnie działania wobec dłużnika alimentacyjnego. Działania takie może podjąć także na wniosek osoby uprawnionej. Działania z ustawy o funduszu alimentacyjnym, egzekucja sądowa oraz sprawa karna toczą się osobno według stosownych przepisów regulujących te postępowania.

Tato dostał wezwanie do sądu o eksmisję z mieszkania komunalnego....co dalej jest osobą po 60r.z. jest po udarze w średnim stopniu i ma miażdżycę potrzebuje opieki....na wezwaniu jest tylko tato....co z nami jako lokatorami brat ma 25 lat i ja wraz z synkiem 5 miesięcznym jesteśmy tam zameldowani....ja nie mieszkam od 20r.ż....brat niema gdzie się podziać w tej sytuacji....zostaje bez dachu nad głową i co ze spłatą długu jak to wyglada

Jeżeli w lokalu zamieszkują także inne osoby to winny one brać udział w postępowaniu o eksmisję. W takim postępowaniu Sąd obligatoryjnie orzeka o uprawnieniu bądź o braku uprawnienia do lokalu socjalnego. Sąd nie może orzec o braku uprawnienia do otrzymania lokalu socjalnego wobec: 1)kobiety w ciąży, 2)małoletniego, niepełnosprawnego w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 listopada 1990 r. o pomocy społecznej (Dz. U. z 1998 r. poz. 414, z późn. zm.) 3 lub ubezwłasnowolnionego oraz sprawującego nad taką osobą opiekę i wspólnie z nią zamieszkałą, 3)obłożnie chorych, 4)emerytów i rencistów spełniających kryteria do otrzymania świadczenia z pomocy społecznej, 5)osoby posiadającej status bezrobotnego, 6)osoby spełniającej przesłanki określone przez radę gminy w drodze uchwały - chyba że osoby te mogą zamieszkać w innym lokalu niż dotychczas używany. Jeżeli chodzi o zadłużenie to warto złożyć wniosek o jego umorzenie bądź rozłożenie na raty. W wielu gminach obowiązują systemy tzw. "oddłużeniowe".

Witam chciałam zapytać jakiej kwoty mogę się spodziewać od byłego męża na 4 dzieci płaci mi 2000tys i nic więcej czy radośnie otrzymam większe pieniądze podkreślę że pracuje były mąż za granicą legalnie

Teoretycznie: wysokość alimentów zależy od wydatków jakie ponoszone są na dzieci związane z zapewnienim im podstawowych warunków egzystencji w postaci wyżywienia, mieszkania, stosownej do wieku odzieży, środków higieny osobistej, wydatków związanych z edukacją tj. zakup książek, zeszytów, przyborów szkolnych, zapewnienim obiadów w szkole, kosztów związanych z uczęszczaniem do szkoły, dodatkowymi zajęciami, w tym np. basen oraz wydatki związane z kieszonkowym dla dzieci, a także zapewnieniem dzieciom rozrywek i atrakcji edukacyjnych organizowanych przez szkołę np. wycieczki, teatr. W sferze wydatków pozostawać mogą wydatki związane z realizacją i zapewnienim dzieciom pomocy edukacyjnych znajdujących się w ich sferze zainteresowań np. języki obce, sporty, muzyka i in. Jeżeli dzieci są chorowite i cierpią na jakieś schodzenia i wymagają stałej opieki lekarza to koszty leczenia i wizyt stanowią także wydatki. Warto w tym miejscu wskazać na orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 1987r. w sprawie sygn. akt III CZP 91/86 w którym Sąd podkreślił, że "prawidłowy przebieg procesu wychowawczego, polegającego na oddziaływaniu na osobowość dziecka i zapewnieniu mu odpowiedniego wykształcenia oraz zdobycia zawodu odpowiadającego jego zdolnościom i zamiłowaniom, uzależniony jest zarówno od zapewnienia środków utrzymania, jak i od osobistego starania o wychowanie dziecka. Dlatego ustawodawca uznał, że obowiązek alimentacyjny może polegać na osobistych staraniach o utrzymanie i wychowanie dziecka.". Z powyższego wynika, że w sytuacji gdy matka dzieci dba o nie, wychowuje je, a ojciec tego obowiązku nie wykonuje, to winien on uczestniczyć w wychowaniu dzieci poprzez pomoc finansową. Nie można bowiem aprobować sytuacji, w której na matce obok sprawowania osobistej pieczy nad dzieckiem spoczywa też obowiązek zaspokajania jego potrzeb materialnych w całości. Wysokość alimentów zależy od możliwości zarobkowych i majątkowych ojca. Przez możliwości zarobkowe i majątkowe rozumieć należy nie tylko zarobki i dochody rzeczywiście uzyskiwane ze swojego majątku, lecz te zarobki i te dochody, które osoba zobowiązana może i powinna uzyskiwać przy dołożeniu należytej staranności i przestrzeganiu zasad prawidłowej gospodarki oraz stosownie do swich sił umysłowych i fizycznych. Każda sprawa rozstrzygana jest przez sąd indywidualnie, a żądania pownny być udowodnione jak w każdym procesie.

Maz bral ulge na dzieci z US w trakcie rozwodu i po rozwodzie ,dzieci mieszkaja ze mna ,nie ma dnia takiego w roku by dzieci przebywaly z bylym mezem ,cxy on moze brac ulge

Co do zasady, rozwód nie wpływa na prawo do korzystania do ulgi prorodzinnej nawet jeśli dziecko faktycznie przebywa u jednego z rodziców a drugie łoży na dziecko oraz faktycznie wykonuje władzę rodzicielską. Oznacza to, że warunkiem koniecznym do zastosowania ulgi jest wykonywanie władzy rodzicielskiej, a nie samo jej posiadanie czy zachowanie. Pojęć „wykonywanie władzy rodzicielskiej” oraz „przysługiwanie władzy rodzicielskiej” nie można bowiem utożsamiać. W orzeczeniu z dnia 27 lipca 2016r. sygn. akt II FSK 2378/15 Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie wskazał, że „ (…) dla nabycia prawa do odliczenia ulgi prorodzinnej, konieczne jest łączne spełnienie dwóch przesłanek, to jest posiadanie władzy rodzicielskiej (nawet ograniczonej na podstawie wyroku sądowego) i jej faktyczne wykonywanie w danym roku podatkowym. Czym innym jest bowiem posiadanie władzy a czym innym jej wykonywanie, a to oznacza, że utożsamianie ich na gruncie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych nie znajduje uzasadnienia. W celu nabycia prawa do przedmiotowej ulgi podatnik powinien wykazać zatem, że w danym roku podatkowym wykonywał, a nie tylko posiadał władzę rodzicielską (…).” Na uwagę zasługuje także uzasadnienie interpretacji Dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach z dnia 21 lutego 2017r. nr 2461-IBPB-2-2.4511.1117.2016.1.MZA, w której organ podatkowy wskazał, że „(…) wykonywanie władzy rodzicielskiej należy zatem odnieść do konkretnych okoliczności faktycznych, w oparciu o zachowania i konkretną aktywność rodziców wobec dziecka (…)”. Sam fakt posiadania przez ojca władzy rodzicielskiej oraz „płacenie alimentów” i sporadyczne kontakty z dziećmi może prowadzić do tego, że nie jest on upoważniony do skorzystania w swoich rozliczeniach podatkowych z ulgi. Gdy ojciec nie sprawuje faktycznej pieczy nad małoletnimi tj. pieczy, która zapewnić winna dzieciom ich prawidłowy rozwój; gdy ojciec nie podejmuje żadnych obowiązków w zakresie zaspokojenia potrzeb fizycznych, edukacyjnych i duchowych dzieci; gdy ojciec widuje dzieci tylko sporadycznie, a działania jego sprowadzają się tylko do płacenia alimentów; gdy ojca nie interesują żadne inne wydatki jakie ponosi matka w związku z wychowywaniem dzieci, a związane z ich edukacją, zdrowiem, nauką, wypoczynkiem i in.; gdy ojciec dzieci nie interesuje się osiągnięciami ich w szkole, nie uczestniczy w żaden sposób w ich życiu szkolnym, nie pojawia się w ogóle na „wywiadówkach”; nie interesuje się ich stanem zdrowia, to w takich sytuacjach istniej możliwość wykazania, że ulga winna w 100% przysługiwać matce, która faktycznie wykonuje (realizuje) samodzielnie władzę rodzicielską.

Kancelaria Kacprzak Kowalak i Partnerzy Adwokaci i Radcowie Prawni

Kościuszki 17, 63-200 Jarocin

Mickiewicza 18a/3, 60-834 Poznań

  • Odpowiedzi na pytania

Grochowska Maria. Kancelaria radcy prawnego

Wierzbowa 6/24, 61-853 Poznań

  • Odpowiedzi na pytania

Kancelaria radcy prawnego

Biecka 8/9, 38-300 Gorlice

  • Odpowiedzi na pytania

Witam, Mam na imie Dawid (21l). Pisze, poniewaz moja rodzina ma ogromny problem. Moj ojczym jest pasozytem, alkoholikiem. Pije praktycznie juz codziennie. Moja mama zlozyla papiery rozwodowe, ale problem jest tez taki ze dom w ktorym mieszkamy jest kupiony za pieniadze mamy jednak ojczym jest wpisany jako wspolwlasciciel. Jest szansa wyrzucenia go stad? Sprawia ze moje, mojej mamy oraz siostry zycie to koszmar. Odlacza prad, za ktory placi moja mama. Odlacza piec, ktory tez z mama razem kupili. W domu nic nie robi. Wyzywa tylko i narzeka jakie on ma ciezkie zycie. Zneca sie psychicznie nad nami wszystkimi. Prosze uwierzyc, moglbym sam to zalatwic stluc go jak to robia bandyci, ale co mi to da. Narobie sobie problemow i tak to sie zakonczy. Jaka jest szansa wyrzucic go z domu nawet tak zeby moja mama mogla go splacic. Nie dorzuca sie do niczego, moja mama dostaje wyplate i oplaca wszystkie rachunki , raty itp. Po oplaceniu nie ma nawet zeby kupic maslo do domu. Ojczym kupi wegiel raz na jakis czas i nic wiecej. Mowi wtedy ze wydaje kupe kasy na wegiel. Rzucilem studia, wlasnie robie kurs po ktorym mam nadzieje znajde jakas lepsza prace by pomoc mamie. Prosze nam pomoc. Co my mamy zrobic? Jak moja mama ma sie od niego jak najszybciej uwolnic. Co ona musi zrobic? Co zrobic zeby przestal zatruwac nam zycie. Codziennie awantura, codziennie nerwy. Moja mama nie wytrzymuje nerwowo. Prosze nam pomoc.. Moze to nie wyglada tak strasznie jak to pisze. Ale tak jest. Pozdrawiam

Proszę wystąpić z pozwem o eksmisje.uzasadniejąć, że ojczym swoim zachowaniem unie,możliwa delsze zamieszkiwanie z nim

Kancelaria Radcy Prawnego Dawid Pszczółka

Jana III Sobieskiego 3/3, 44-200 Rybnik

  • Odpowiedzi na pytania
  • Publikacje

Jolanta Skrobowska Kancelaria Radcy Prawnego

Warszawa

  • Odpowiedzi na pytania
Wróć na górę