Wybierz kategorię:
Potrzebuję:
Krzysztof Nawrocki, adwokat - Kancelaria Adwokacka
Prochownia 12 lokal 4, 64-100 Leszno
Odpowiada w ciągu 24 godzin
Kupiłam panele podłogowe firmy .......... Sklep, w którym kupiłam już nie istnieje (właściciel ciężko chory). Panele zamontowane w październiku 2019 r. Zgłosiłam reklamację do Importera z tytułu gwarancji 14.08 20 r. i wysłałam kilkanaście zdjęć wady - rozpięcia zamków paneli. 21.08.20 r. odwiedził mnie przedstawiciel Importera i zrobił swoje fotki. Importer odpowiedział na reklamację po 19 dniach twierdząc, że producent reklamację odrzucił. Na stronie producenta w zakładce Gwarancja jest informacja, że odpowiadają na reklamacje w ciągu 14 dni (info w języku angielskim). W starej karcie gwarancyjnej (w polskim) jaką udało mi się znaleść w necie nie ma mowy o terminie na odpowiedź więc obowiązuje art. 580 par. 2 KC. Co mogę zrobić dalej? Stoją na stanowisku, że to zły montaż, a ja kupiłam podłogi z usługą w firmie, która 25 lat zajmowała się sprzedażą i montażem podłóg. Nie mam możliwości działać z rękojmi. Jak skorzystać z Gwarancji i czy ta na niemieckiej stronie firmy .........obowiązuje w Polsce? Czy właściwie zareklamowałam u Importera? Pozdrawiam Beata
Witam. W mojej ocenie swe roszczenia z rękojmi za wady rzeczy sprzedanej winna Pani kierować do sprzedawcy. Co z tego, że firma już nie istnieje. Skoro napisała Pani, że właściciel firmy ciężko chory, znaczy się, że firma była jednoosobowa. Zatem winna Pani kierować swe żądania do niego. On odpowiada całym swoim majątkiem za sprawy związane z prowadzoną firmą. Nie ma znaczenia, że zamknął DG. Gdyby tak było, to ja od razu zakładam firmę, sprzedaję wadliwe towary, a potem od razu ją zamykam i to w takim czasie, by pierwsza reklamacja została zgłoszona po zamknięciu DG. Gdyby to było tak proste, to wiele osób by tak robiło. A taka nie jest. Odpowiedzialność za DG ciągnie się także po jej zamknięciu. Proszę zrobić tak, jak napisałem, bo z rękojmi ma Pani większą ochronę, niż z gwarancji
Jestem samozatrudniona mam 1 os dział i podpisany kontrakt ze szpitalem.Szpital otrzymał zajęcie komornicze które zrealizował i wypłaci całą sumę komornikowi. teraz będę wystawiać kolejną fakturę szpitalowi który poinf mnie że nie wypłaci mi żadnych pieniędzy dopóki komornik nie przyśle powiadomienia o zwolnieniu wierzytelności.cala sumę komornik otrzymał.Komornik niepoczuwa sie do obowiązku przesłania powiadomienia do szpitala.A ja kolejny miesiąc będę bez środków.Co mam zrobić?
Witam. Jeżeli komornik zakończył postępowanie egzekucyjne w związku z wyegzekwowaniem wszystkich egzekwowanych kwot, to musi sporządzić postanowienie w tej kwestii + postanowienie o kosztach egzekucji (oba postanowienia tworzą jedno postanowienie, tylko są opisane w kilku punktach) i przesłać je do wierzyciela oraz dłużnika (także do pracodawcy dłużnika i innych uczestników postępowania). Takie postanowienie staje się prawomocne pod 7 dniach od dnia jego doręczenia stronom egzekucji i innym uczestnikom. Jeżeli w opisanej sytuacji takie postanowienie nie zostało jeszcze wydane i wysłane, mimo że są już ku temu podstawy prawne, to proszę złożyć skargę na komornika na jego bezczynność do sądu rejonowego właściwego ze względu na siedzibę komornika (jego rewir)
Witam Siostra swojej siostrze darowała mieszkanie ( umowa darowizny U notariusza ) Zgodnie z prawem obdarowana jest zwolniona z podatku. Obdarowana chce sprzedać to mieszkanie przed upływem 5 lat od chwili darowizny i pieniądze przeznaczyć na nowe większe i droższe mieszkanie. Z tego.co wiem nie będzie musiała płacić podatku dochodowego ponieważ udokumentuje wydatek pieniedzy ze sprzedaży mieszkania na inne cele mieszkaniowe ale słyszałem że.bedzie konieczne zapłacenie podatku od tej darowizny którą otrzymała wcześniej. Czy to prawda?
Darowizna na rzecz osób najbliższych, wskazanych w art.4a ustawy o podatku od spadków i darowizn, jest zwolniona z podatku niezależnie od kwoty darowizny. W opisanym przypadku darowiznę zgłosił notariusz, bo musiał być akt notarialny, więc wszystkie formalności zostały zachowane. Nie ma zatem podstaw prawnych, by płacić nagle podatek od czynności, od której tego podatku po prostu nie ma, nawet jeśli darowany przedmiot chce się teraz zbyć odpłatnie. Ważne, by udokumentować fakt przeznaczenia uzyskanych kwot ze sprzedaży na zakup innej nieruchomości, jej remont, etc.
Dzień dobry, Dostałam dziś wezwanie przed egzekucyjne z ZDM Za przejazd przejazd bez ważnego biletu W piśmie napisali, że skierowali na drogę sądową sprawę i uzyskali nakaz zapłaty z dnia 13.06.2003 r. Zdziwiłam się strasznie bo nigdy nie otrzymałam żadnego pisma od komornika. Czy w takiej sytuacji sprawa nie uległa przedawnieniu ? Minęło w końcu 19 lat. Co w takiej sytuacji zrobić ? Kiedyś jakieś zadłużenia W ZDM spłacałam ale to było lata temu i nie mam już potwierdzeń. Czy napisać do ZDM jakieś pismo, że w mojej ocenie sprawa uległa przedawnieniu i że jeśli nie to niech mi to udowodnią ?
Witam. Dokładnie. Wierzytelność uległa przedawnieniu. Proszę im napisać tak, jak Pani wskazała. Być może odpowiedzą. Jeśli tak, dowie się Pani, o co tak naprawdę chodzi. Czy w ogóle załączyli jakie dowody tego, co jest w piśmie - dowody istnienia wierzytelności? Jeżeli nie, to też warto o to ich wezwać. Powodzenia
Mam pytanie, czy składając wniosek do sądu o upadłość konsumencką należy zgłosić wszystkie zadłużenia? Co się stanie jak zapomni się o jakimś zadłużeniu? Czy jak sąd uzna upadłość to wtedy anulowane są długi tylko zgłoszone czy też te, których się nie zgłosiło? Czy w trakcie sprawy lub po można jeszcze zgłosić jakiś dług?
Witam. 1) tak, należy zgłosić wszystkie zadłużenia, które się posiada; 2) jak się zapomni o jakimś zadłużeniu, to trudno; często to się zdarza, ale syndyk potrafi ustalić wszystkich wierzycieli, nawet tych niewskazanych z powodu braku dokumentów, zapomnienia, etc.; postanowienie o ogłoszeniu upadłości jest ogłaszane w monitorze sądowym i gospodarczym oraz na stronie WWW sądu prowadzącego sprawę oraz w ogólnopolskiej gazecie; 3) upadłość składa się z dwóch części; pierwsza - ogłoszenie upadłości, druga - postępowanie przed syndykiem; gdy syndyk zakończy sprawę, to składa wniosek o podział sumy uzyskanej w sprawie (z masy upadłości) oraz ustalenie planu spłaty; gdy nie ma majątku - najniższa krajowa, brak majątku upadłego - tylko wniosek o ustalenie planu spłaty; w odpowiedzi upadły ma prawo zgłosić wniosek o całkowite lub częściowe umorzenie długów z uwagi na swoją bardzo ciężką sytuację majątkową; zazwyczaj jest tak, że sądy ustalają plan spłaty na okres 3 lat (maksymalnie na 7, ale to wtedy, gdy upadły w jakieś części doprowadził do swej niewypłacalności - upadłości; ustala, ile procentowo ma objąć plan spłaty z całej sumy wszystkich zgłoszonych wierzytelności; nigdy to nie jest 100%; wszystko zależy od możliwości płatniczych upadłego; reszta - w razie wykonania planu spłaty - ulega umorzeniu; 4) te długi, których się nie zgłosiło z powodu zapomnienia o nich, braku dokumentów, etc., a które nie są też objęte upadłości, umarzają się i nie mogą być już dochodzone po zakończeniu plany spłaty i umorzeniu pozostałej części długów zgłoszonych w upadłości; warunek - taki skutek odnosi się wyłącznie do długów powstałych przed ogłoszeniem upadłości; 5) nie można po, no bo jeżeli sprawa jest zakończona, to nie ma takiej opcji, jak zresztą w każdej sprawie sądowej prawomocnie zakończonej, prawda; natomiast w toku sprawy można zgłaszać kolejne wierzytelności, ale muszą one powstać przed ogłoszeniem upadłości - przed wydaniem takiego postanowienia.
Witam. W sobote na zamknietym osiedlu mialo miejsce zdarzenie z udziałem mojego 6 letniego syna. Jevhal na hulajnodze wraz z nim na rowno jechała pani samochodem. W pewnym momencie syn sie wystraszył auta zaskoczył z hulajnogi a ta wpadła pod auto. Pani przejechala po niej nie zatrzymala sie i wyjechala z osiedla nie wracajac. Hulajnoga nie byla moja wiec właściciel upomnial sie o pieniadze. Pani twierdzi ze to nie byla jej wina i ma porysowany zderzak. Mam kilkoro świadków ze pani po pierwsze jechała szybko a ograniczenie jest do 10 km i że nie zatrzymala sie nawet na chwilę sprawdzić czy nic nie stalo sie dziecku. Syn jest wystraszony od 3 dni śpi ze mną. Pytanie czy ta pani może żądać ode mnie zwrotu kosztów za ten zderzak? I czy jezeli postawi sprawe na ostrzu noza to jest sens po 3 dniach wzywać policję? Niektorzy sugerowali ze pani byla pod wpływem stad brak reakcji ale teraz to i tak jej nikt nic nie udowodni.
A czy na osiedlu jest jakiś monitoring? Bo może on wyjaśni całą sprawę. Poza tym czy na osiedlu są jakieś znaki drogowe, czy może nie ma, ale jest jakiś regulamin poruszania się po osiedlu przez uczestników ruchu? Jeżeli nie ma znaków, to administrator osiedla - zarządca, właściciel, etc. - sam ustala, jak powinni zachowywać się uczestnicy, w tym kto ma pierwszeństwo, jaka jest dozwolona prędkość, gdzie można parkować, etc. Nie ma tak, że na osiedlach stosuje się zasady ruchu drogowego. To jest teren prywatny i na nim obowiązuję takie zasady, jakie ustali właściciel czy zarządca terenu. To musi Pani sprawdzić. Poza tym musiałaby pani dokładnie zapytać syna, jak to było. To jest dziecko w wieku 6 lat, więc jego zdolności percepcyjne są zdecydowanie niższe, aniżeli u dorosłego człowieka
Witam mam pytanie mianowicie w pażdzierniku kupiłam tel za gotówkę na fakturę od firmy. Po miesiącu zaczęły przychodzić mi komunikaty na tel ze telefon zostanie zablokowany jeśli nie zostaną uregulowane zaległe raty. Zadzwoniłam do sprzedawcy ale on nie chce zwrócić mi pieniędzy. Co mam w tym wypadku zrobić? Telefon wart 2000zł.
Witam. A mogłaby Pani przesłać printscreen owych komunikatów. Bo szczerze mówiąc to nie bardzo rozumiem opisanej sytuacji. Przecież zablokowanie telefonu jest możliwe tylko wtedy, jeżeli razem z telefonem kupiła Pani kartę SIM i przypisany do niej numer od owego sprzedawcy (poprzedniego właściciela telefonu). A praktycznie jest to niespotykana sytuacja. Zapewne włożyła Pani swoją kartę SIM do telefonu, zatem inny operator nie ma możliwości zablokowania Pani telefonu. Jeżeli natomiast telefon był kupiony na raty przez poprzedniego właściciela (przez ową firmę), to i tak nadal dłużnikiem jest owa firma, chyba że doszło do cesji umowy ratalnej przy okazji zawarcia umowy sprzedaży z ową firmą, od której kupiła Pani ów telefon. Ale domyślam się, że nie było nic takiego. Dlatego proszę o przesłanie printscreena komunikatów, które Pani otrzymała lub nadal otrzymuje (wszystkie), bym mógł rozeznać się, o co chodzi w sprawie. Dziękuję
Witam, mam rozprawę w Sądzie Rejonowym 30.07 w sprawie podpisania ugody sądowej z wierzycielem ale nie mogę być na niej osobiście bo będę w tym czasie zagranicą. Czy ktoś może mnie reprezentować ? Albo czy można podpisać ugodę wcześniej ?
Ugodę można podpisać wcześniej, ale musi też na to przystać wierzyciel. Bo może dlatego złożył sprawę do sądu, by nawet w razie podpisania ugody sądowej mieć ewentualną furtkę prawną, gdyby Pan nie wykonał ugody w terminie, tj. by móc - bez potrzeby ponownego procesu - wystąpić o klauzulę na ugodzie i skierować taki tytuł do egzekucji komorniczej. Mógłbym Panu pomóc, ale - mówiąc szczerze - nie wiem, gdzie leży miejscowość, w której jest rozprawa. Bo w poście jest napisane, że prawdopodobnie mieszka Pan w miejscowości Lubań. Proszę napisać, w jakiej miejscowości jest rozprawa, to wtedy odpowiem, czy mogę pomóc, czy nie
Sprzedałem samochòd chandlarzowi który ma komis nawet go nie oglądał tylko obrazu załadował na lawetę i zapłacił na drugi dzień już auto widniało na portalu aukcyjnym ktòre sprzedawał oczywiście drożej i z cofniętym licznikiem ponieważ auto ma więcej km. Jak odemnie kupował minęło 3 dni Pan z komisu informuje mnie że auto ma świeżo wycięty katalizator i wysyła fotki żąda zwrotu 2200 zł . Akurat tak się składa że był naprawiany tłumik i miałem stare fotki tego tłumika i widać katalizator na fotkach od chandlarza są zupełnie inne części niż na moich fotkach chandlarz straszy mnie prokuratorem do tego stwierdził że nie odda tego auta tylko założy katalizator i wyślę fakturę jak nie zapłacę to daje do komornika co mogę zrobić jak się bronić
Witam. A ma Pan umowę sprzedaży? Bo to wiele by wyjaśniło. Proszę też napisać, czy sprzedawał Pan "prywatnie" czy w ramach prowadzonej DG? Niezależnie od tego już teraz mogę Panu powiedzieć, że bez trudu powinien Pan udowodnić, że handlarz nie ma racji odnośnie katalizatora, albowiem Pan wykonywał zdjęcia auta w chwili naprawy, a zatem nie w momencie, gdy Pan chciał go sprzedać, a naprawić, więc robił Pan te zdjęcia dla siebie, zatem w dobrej wierze. Z kolei handlarz wykonał je wyłącznie w celu wyłudzenia od Pana roszczenia w ramach rękojmi za wady sprzedanej rzeczy (samochodu). Poza tym - co istotne - w ogłoszeniu podał, że auto ma mniejszy przebieg niż w rzeczywistości, więc albo tylko to podał, choć i tak skłamał (wprowadzenie potencjalnych klientów w błąd), albo rzeczywiście majstrował przy liczniki, a to już jest przestępstwo, o czym może warto go poinformować. Wreszcie, katalizator sam mógł wyciąć. Niebezpieczeństwo utraty lub zniszczenia rzeczy przechodzi na kupującego z chwilą jej wydania. Zatem handlarz jako przedsiębiorca winien był sprawdzić, czy auto jest w pełni sprawne i kompletne. Skoro tego nie zrobił w momencie wydania auta, to jego problem i jego odpowiedzialność za ewentualne wady auta. Jako profesjonalista ma obowiązek sprawdzić rzecz nabywaną niezwłocznie, czyli w chwili jej wydania. Od przedsiębiorcy ustawodawca wymaga zawodowej staranności, czyli profesjonalizmu. Nie bardzo rozumiem natomiast, z jakiego powodu pojawiła się kwestia oddania Panu auta przez kupującego? Czy proponował Pan mu takie rozwiązanie? Nie widzę tu jakichkolwiek podstaw, bo dla mnie gościu jawnie kłamie, by wyłudzić świadczenie. Ja bym mu odpisał, że ma sobie iść nawet do samego prokuratora generalnego i podał mu adres, by nie zabłądził. Jednocześnie poinformowałbym go, że sam popełnia przestępstwa. Jeżeli kupujący chce naprawić rzekomo auto poprzez włożenie katalizatora, którego rzekomo brakuje, to nikt mu tego nie broni. Może wysłać do Pana fakturę za to, ale Pan nie musi za to płacić ani nawet reagować na jego pisma. I tak musi z tym iść do sądu, a wtedy wszystko wyjdzie na wierzch i nie wiem, czy wtedy będzie to na jego korzyść - raczej odwrotnie. A komornikiem nie może Pana na tym etapie straszyć, bo przecież nie ma wyroku prawomocnego, prawda. Zresztą w opisanym stanie faktycznym kupujący nie ma szans na wygraną. Dla mnie gościu jedynie dużo gada i straszy - zapewne wielokrotnie to robił i wielu się wystraszyło. Pozdrawiam, Krzysztof Nawrocki, adwokat
Mam takie zapytanie jak to wyglada od strony prawnej.: Sprzedałam smartfon przez portal olx. Telefon był nowy, nie otwierany i zaplombowany. Kupujący odebrał paczkę i wszystko było Ok, a na drugi dzień napisał ze w ciemności złe robi zdjęcia i chce mi go zwrócić . Czy ma takie prawo? Oczywiście dostał fv i gwarancje i może iść do punktu i ewentualnie zgłosić go na reklamacji ale stwierdził ze to tak głupio na dzień dobry iść na reklamacje. I ze ma prawo rekojmi? Tylko jak to wyglada w kwestii iż jest już otwierany stracił na wartości a do tego obije jesteśmy osobami prywatnymi nie firmami . Czy mam obowiązek go przyjąć? Czy czeka mnie droga sądowa jak nie przyjmę? On podobno się już dowiadywał i ma prawo w ciągu 14 dni mi go odesłać. Byłabym wdzięczna za szybka odpowiedz.
Witam. W mojej ocenie nie ma podstaw do odstąpienia od umowy, jeżeli nie była to sprzedaż konsumencka, tj. jako sprzedawca był przedsiębiorca, a kupujący - konsument. W opisanej sytuacji transakcja miała miejsce między osobami nie prowadzącymi DG, zatem nie ma podstaw prawnych do zwrotu (odstąpienia od umowy), o którym mówi kupujący. Co do samej rękojmi, to kupujący winien dokładnie określić wadę, którą - według niego - ma ów telefon, zgłosić żądanie (wymiana na nowy, naprawa, obniżenie ceny) i odesłać telefon, by mogła Pani sprawdzić, co się dzieje w telefonie, względnie - oddać do serwisu gwarancyjnego (do producenta). Wada musi być wadą w rozumieniu przepisów o rękojmie za wady rzeczy sprzedanej (art.556 kodeksu cywilnego i następne). Kupujący może też chcieć odstąpić od umowy z powody wady telefonu, ale musi to być wada istotna. Dla rękojmi nie ma znaczenia, że opakowanie zostało otwarte (nie ma już plomby) - prawo polskie nie zawiera w tym zakresie żadnych postanowień, więc nie bardzo rozumiem tego wątku. Ma Pani obowiązek przyjąć reklamację, ale już uwzględnić - niekonicznie. Wszystko zależy od wyniku jej rozpatrzenia. Tak jak pisałem, może Pani sama sprawdzić telefon i podjąć decyzję, czy kupujący ma rację, czy nie, a jeżeli nie, to odesłać telefon na jego koszt z informacją, że reklamacja nie została uwzględniona. Może też Pani wysłać telefon do producenta i czekać na ich decyzję w sprawie. To drugie rozwiązanie jest lepsze, bo wówczas sprawdza to profesjonalny serwis producenta i za decyzję co do reklamacji odpowiada serwis, a Pani jedynie się nią posiłkuję w kontakcie z kupujący, odmawiając w ostateczności uwzględnienia reklamacji
15 minut rozmowy telefonicznej z doświadczonym prawnikiem, w celu uzyskania porady prawnej abyś mógł ze spokojem podjąć decyzję, jak postąpić w Twojej sprawie dalej. Prawnik odpowie na pytanie i udzieli konkretnych informacji.
Zamów
Kancelaria Adwokacka Adwokat Agnieszka Kwapień
Tadeusza Kościuszki 56/2, 40-047 Katowice
Chłodna 2a, 40-311 Katowice
15 minut rozmowy telefonicznej z prawnikiem, w celu uzyskania porady prawnej abyś mógł ze spokojem podjąć decyzję, jak postąpić w Twojej sprawie dalej. Prawnik odpowie na pytania i udzieli konkretnych informacji.
Kancelaria Adwokacka Mariusz Niedziałkowski
Lutomierska 2/1, 95-200 Pabianice
Żeligowskiego 42/3, 90-644 Łódź
Jakie mogę podjąć kroki jeśli zostałam oszukana na kwotę 900 zł w Internecie podano fałszywe dane jedynie numer konta może być prawdziwy. Chciałabym odzyskać te pieniądze
Szanowna Pani! Przestępstwo oszustwa opisane w art. 286 kodeksu karnego jest ścigane w trybie publicznoskargowym. Co do przestępstw ściganych w trybie publicznoskargowym, a o taki chodzi, jak wynika z treści pytania, to organy ścigania mają obowiązek działania z urzędu. Podstawą takiego działania - może być złożenie odpowiedniego doniesienia (ustne lub pisemne) przez osobę, która posiada na temat konkretnego przestępstwa informacje. Doniesienie obliguje organy ścigania do odpowiedniego działania mającego na celu wykrycie sprawcy i wszczęcie lub odmowę wszczęcia postępowania przygotowawczego, gdy działanie sprawcy realizuje znamiona czynu opisanego w art. 286 kk. Aby pisemne zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa zostało potraktowane poważnie, powinno zostać podpisane przez osobę składającą to zawiadomienie. Z poważaniem adw. Mariusz Niedziałkowski
Wyłudzenie kredytu na same dane z dowodu. Co robić? Jakie kroki podjąć? A co ważne jak udowodnić taką sytuację?
Szanowny Panie/Pani! Przedstawiony problem prawny wydaje się być na tyle skomplikowany, ze niezbędne będzie skorzystanie z pomocy profesjonalnego pełnomocnika. Jeżeli skradziono Pani/Panu dowód osobisty lub doszło do jego zagubienia, koniecznym było zgłoszenie tego faktu w Starostwie Powiatowym, właściwym dla Pana/Pani miejsca zameldowania. Jeżeli doszło do kradzieży dowodu osobistego, takie zgłoszenie może stanowić dowód w ewentualnej sprawie. Jeżeli prowadzone jest przeciwko Panu/Pani postępowanie cywilne o zapłatę kwoty kredytu/pożyczki, to w pierwszej kolejności należy podnosić zarzut braku legitymacji biernej, bowiem nie jest Pani/Pan stroną tego postępowania. Należy we wniosku dowodowym zażądać pełnej dokumentacji tj. umowy kredytowej, a następnie powołać biegłego grafologa czy na umowie widnieje Pana/Pani podpis. To tylko zarys ewentualnej taktyki procesowej, jednak jak wspominałem powyżej to procedura bardzo skomplikowana i należy rozważyć skorzystanie z pomocy pełnomocnika. Z poważaniem adw. Mariusz Niedziałkowski
Mam długi, głównie z chwilowej, część właśnie splacilam i będę sie starać spłacić resztę. Mam dom z hipoteką i boję się że przyjdzie komornik zajmie dom lub cześć. Czy dom mogę zapisać w darowiźnie dzieciom mimo tego że są nieletnie? Czy uchroni mnie to przed zajęciem domu przez komornika?
Szanowna Pani! Pomijając kwestię możliwości przekazania tytulem darowizny nieruchomości na rzecz małoletnich, uprzejmie informuję że powyższa czynność prawna nie uchroni przez postępowaniem egzekucyjnym. Hipoteka to prawo, na mocy którego wierzyciel, może dochodzić zaspokojenia z nieruchomości, bez względu na to, czyją stała się własnością i z pierwszeństwem przed wierzycielami osobistymi jej właściciela. Nawet jeśli doszłoby do darowania, czy zbycia nieruchomości w innej formie, komornik sądowy może prowadzić egzekucję z tej nieruchomości. W razie pytań zapraszam do kontaktu. Z poważaniem adw. Mariusz Niedziałkowski
Kancelaria Adwokacka Adwokat Agnieszka Kołodziejska
Wierzbowa 36 lok. 8, 90-245 Łódź
CSE Lex Poland. Biuro prawne
Terespolska 4, 03-813 Warszawa
Kancelaria Adwokacka Bartosz Sufryd
Poznań
Kancelaria Radcy Prawnego Błażeja Berezowskiego
Goleniów
CONSENSUS Kancelaria Radcy Prawnego
Olsztyn
Kancelaria Radcy Prawnego Piotr Wawrzyczek
Katowice
Warszawa