Pytanie z dnia 06 maja 2022

Sprzedałem samochòd chandlarzowi który ma komis nawet go nie oglądał tylko obrazu załadował na lawetę i zapłacił na drugi dzień już auto widniało na portalu aukcyjnym ktòre sprzedawał oczywiście drożej i z cofniętym licznikiem ponieważ auto ma więcej km. Jak odemnie kupował minęło 3 dni Pan z komisu informuje mnie że auto ma świeżo wycięty katalizator i wysyła fotki żąda zwrotu 2200 zł . Akurat tak się składa że był naprawiany tłumik i miałem stare fotki tego tłumika i widać katalizator na fotkach od chandlarza są zupełnie inne części niż na moich fotkach chandlarz straszy mnie prokuratorem do tego stwierdził że nie odda tego auta tylko założy katalizator i wyślę fakturę jak nie zapłacę to daje do komornika co mogę zrobić jak się bronić

Dzień dobry, żeby kupujący mógł skierować sprawę do komornika, musiałby najpierw uzyskać tytuł egzekucyjny, a do tego daleka droga. Należałoby się ustosunkować do żądań kupującego na piśmie- dla celów dowodowych i wskazać w piśmie, dlaczego roszczenia są bezzasadne. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl tel.: 663-182-634

Odpowiedź nr 1 z dnia 6 maja 2022 22:09 Zmodyfikowano dnia: 6 maja 2022 22:09 Obejrzało: 624 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Witam. A ma Pan umowę sprzedaży? Bo to wiele by wyjaśniło. Proszę też napisać, czy sprzedawał Pan "prywatnie" czy w ramach prowadzonej DG? Niezależnie od tego już teraz mogę Panu powiedzieć, że bez trudu powinien Pan udowodnić, że handlarz nie ma racji odnośnie katalizatora, albowiem Pan wykonywał zdjęcia auta w chwili naprawy, a zatem nie w momencie, gdy Pan chciał go sprzedać, a naprawić, więc robił Pan te zdjęcia dla siebie, zatem w dobrej wierze. Z kolei handlarz wykonał je wyłącznie w celu wyłudzenia od Pana roszczenia w ramach rękojmi za wady sprzedanej rzeczy (samochodu). Poza tym - co istotne - w ogłoszeniu podał, że auto ma mniejszy przebieg niż w rzeczywistości, więc albo tylko to podał, choć i tak skłamał (wprowadzenie potencjalnych klientów w błąd), albo rzeczywiście majstrował przy liczniki, a to już jest przestępstwo, o czym może warto go poinformować. Wreszcie, katalizator sam mógł wyciąć. Niebezpieczeństwo utraty lub zniszczenia rzeczy przechodzi na kupującego z chwilą jej wydania. Zatem handlarz jako przedsiębiorca winien był sprawdzić, czy auto jest w pełni sprawne i kompletne. Skoro tego nie zrobił w momencie wydania auta, to jego problem i jego odpowiedzialność za ewentualne wady auta. Jako profesjonalista ma obowiązek sprawdzić rzecz nabywaną niezwłocznie, czyli w chwili jej wydania. Od przedsiębiorcy ustawodawca wymaga zawodowej staranności, czyli profesjonalizmu. Nie bardzo rozumiem natomiast, z jakiego powodu pojawiła się kwestia oddania Panu auta przez kupującego? Czy proponował Pan mu takie rozwiązanie? Nie widzę tu jakichkolwiek podstaw, bo dla mnie gościu jawnie kłamie, by wyłudzić świadczenie. Ja bym mu odpisał, że ma sobie iść nawet do samego prokuratora generalnego i podał mu adres, by nie zabłądził. Jednocześnie poinformowałbym go, że sam popełnia przestępstwa. Jeżeli kupujący chce naprawić rzekomo auto poprzez włożenie katalizatora, którego rzekomo brakuje, to nikt mu tego nie broni. Może wysłać do Pana fakturę za to, ale Pan nie musi za to płacić ani nawet reagować na jego pisma. I tak musi z tym iść do sądu, a wtedy wszystko wyjdzie na wierzch i nie wiem, czy wtedy będzie to na jego korzyść - raczej odwrotnie. A komornikiem nie może Pana na tym etapie straszyć, bo przecież nie ma wyroku prawomocnego, prawda. Zresztą w opisanym stanie faktycznym kupujący nie ma szans na wygraną. Dla mnie gościu jedynie dużo gada i straszy - zapewne wielokrotnie to robił i wielu się wystraszyło. Pozdrawiam, Krzysztof Nawrocki, adwokat

Odpowiedź nr 2 z dnia 7 maja 2022 00:00 Zmodyfikowano dnia: 7 maja 2022 00:00 Obejrzało: 623 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.