Sz.Panie Z Pana zapytania wynika, że w rzeczywistości kolega nie pracował u Pana jako instruktor w latach 2011 tak zatem w rzeczywistości poświadczył Pan nieprawdę. Ma Pan zasadniczo dwa wyjścia - albo przyznać się i spróbować porozumienia z Prokuratorem nadzorującym sprawę w celu jej warunkowego umorzenia ( przy przyjęciu kwalifikacji z art 270 par 2a ( wypadek mniejszej wagi ) to przy założeniu Pana niekaralności Ewentualnie - zaprzeczyć i odmówić odpowiedzi na jakiekolwiek pytanie ( ma Pan do tego prawo ) i niech oskarżyciel to Panu udowodni. Radzę zaangażować obrońcę ( adwokata, radcę prawnego ) z poważaniem : adw Janusz Sawicki

Podtrzymywać swoje, to oni muszą Panu udowodnić, że kolega nie pracował, dokumenty musi Pan przechowywać przez 5 lat, niech kolega również potwierdzi że pracował. A na policji niech się Pan nie przyznaje i odmawia wyjaśnień.