Kolizja drogowa.

Witam serdecznie, w dniu wczorajszym 09.11.2019 miałem kolizję drogową. Pan przy zmianie pasa ruchu z prawego na lewy (po którym ja się poruszałem) uderzył w bok mojego pojazdu. Uszkodzone zostały: zderzak przedni (urwany zaczep jeden zaczep (2 cm szpara), przetarcie), błotnik, wgnieciony i przetarty, drzwi tylne oraz błotnik tylny. Dodatkowo porysowana została felga oraz przetarta opona przednia prawa. Zapytany o samochód zastępczy zostałem poproszony o podanie powodu, dlaczego, skoro pojazd jest jezdny (policja nie zabrała dowodu). Stwierdziłem, iż nie jestem diagnostą i nie stwierdzę czy pojazd jest jezdny czy też nie. Wgniecenie na błotniku spowodowało powstanie ostrych odprysków farby na długim odcinku, nie mam też pewności czy nie została uszkodzona konstrukcja zawieszenia pojazdu (możliwe, że to moje wymysły po kolizji, jednak nie chciałem ryzykować).Status pojazdu został zmieniony w sprawie likwidacji szkody na niejezdny, po czym dostarczono samochód zastępczy (z OC sprawcy). Czy w razie przyjazdu rzeczoznawcy, gdy ten określi pojazd jako jezdny, będę musiał zwrócić koszta wynajmu podstawionego przez TU samochodu? Potrzebuję pojazdu w realizacji założonych planów, nie chcę jednak poruszać się samochodem uszkodzonym, niepewnym. Proszę o poradę