Zalanie. Odszkodowanie.

Pytanie z dnia 17 stycznia 2022

Witam dostałem wiadomość od ubezpieczyciela sąsiadów z dołu, że ubezpieczyciel wypłaci im 1335.79 zl ponieważ ich zalaliśmy podczas remontu mieszkania, mają podpisany dokument przez administrację,że podczas remontu wylało się wiadro wody na podłogę, pracownicy którzy pracowali twierdzą ze tak nie było. Protokół został spisany bez naszej obecności i nikogo nie było żeby stwierdzić że to z mojego mieszkania. Cała kuchnia ma wymiary 2.5m x 2.8m a cena wynosi 1335.79zl moim zdaniem nawet jak by doszło do jakiegoś zalania przez wiadro wody szkody nie były by aż takie jak podaje ubezpieczyciel. Prosząc ubezpieczyciela o kosztorys uzyskałem udpowiedz : ,,Informuję ponadto, iż dokumentacja z postępowania likwidacyjnego nie może zostać udostępniona. Zgodnie z treścią art. 35 ust. 1 ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej z dnia 11.09.2015 r. (DZ.U. 2015 poz. 1844), zakład ubezpieczeń zobowiązany jest do zachowania tajemnicy dotyczącej poszczególnych umów ubezpieczenia, natomiast w świetle ust. 2, pkt. 20 tego przepisu, osobami uprawnionymi do uzyskania dokumentacji są ubezpieczający, ubezpieczony, a także uprawniony z umowy ubezpieczenia.

Odszkodowanie zostało wypłacone prawidłowo, na podstawie umowy ubezpieczenia i nie wykracza poza granicę odpowiedzialności cywilnej."
Czy my jako poszkodowani w sprawie mamy jakieś prawo zobaczyć kosztorys wyceny, czy jest jakaś szansa żeby odwołać się od tej sprawy ?

Dzień dobry, moim zdaniem, jeżeli zakład ubezpieczeń chce od Państwa dochodzić zapłaty tzw. roszczenia regresowego, to powinien wam udostępnić dokumentację dotyczącą powstania szkody oraz określenia jej wysokości. W przypadku, gdy tego nie robi, należałoby się zwrócić o interwencję do Rzecznika Finansowego. O podobnej sprawie napisałem ostatnio na swoim blogu: http://www.mm-kancelaria.com/PL-H51/pisma-i-opinie/121/jak-bronic-sie-przed-odpowiedzialnoscia-wobec-zakladu-ubezpieczen-z-tytulu-zalania-sasiada.html Pozdrawiam

Odpowiedź nr 1 z dnia 17 stycznia 2022 16:28 Zmodyfikowano dnia: 17 stycznia 2022 16:28 Obejrzało: 234 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Witam. Po pierwsze, nie jesteście poszkodowanymi w sprawie, raczej to wasi sąsiedzi nimi są, prawda. Nikt wam jeszcze żadnej szkody nie wyrządził w opisanej sprawie, prawda. Stwierdzono jedynie, że szkoda u sąsiadów powstała z waszej winy. Jeżeli uważacie, że tak nie jest, to będziecie mogli się bronić w sprawie, o czym piszę niżej w części trzeciej. Po drugie, czy otrzymaliście już wezwanie od zakładu ubezpieczeń o zapłatę kwoty, którą zakład wypłacił poszkodowanym sąsiadom? Jeżeli nie, to nie macie się od czego odwoływać. Na chwilę obecną prowadzone było postępowanie likwidacyjne z wniosku poszkodowanych i ich szkoda w mieniu z ich ubezpieczenia została naprawiona. Nie byliście stroną owego postępowania, dlatego nie mieliście w nim żadnych praw, w tym prawa do wglądu w dokumentację sprawy. To jest oczywiste. Po trzecie, gdy już otrzymacie wezwanie do zwrotu wypłaconego odszkodowania, wówczas możecie przedstawić swoje stanowisko i odmówić zapłaty. Wówczas zakład ubezpieczeń zapewne skieruje sprawę do sądu (nie sądzę, by wam to podarowali), gdzie musi udowodnić podstawę faktyczną swych roszczeń wobec was. Będziecie mogli się bronić - przedstawić swoją wersję wydarzeń, składać wnioski dowodowe, w tym o biegłego, o przesłanie przez zakład ubezpieczeń (powoda) pełnej dokumentacji w sprawie (w tym dokumentacji fotograficznej), etc. Ostatecznie to sąd zdecyduje, czy rzeczywiście jesteście winni zalania mieszkania sąsiadów. Dla własnego bezpieczeństwa poróbcie zdjęcia waszego mieszkania w miejscu, w którym rzekomo mogło dojść do wylania się wiadra z wodą podczas remontu, który u was wówczas był prowadzony. Spiszcie dane pracowników - imiona, nazwiska i adresy, którzy ów remont prowadzili. Pozdrawiam, Krzysztof Nawrocki, adwokat

Odpowiedź nr 2 z dnia 24 stycznia 2022 02:31 Zmodyfikowano dnia: 24 stycznia 2022 02:31 Obejrzało: 218 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.