Witam.Wzielam pozyczke w chwilowce,po czym wyslalam im odstąpienie od umowy(wiadomo,zeby uniknac kosztow pozyczki) na splate mialam do 30dni, wtedy myslalam ze uda mi sie zebrac tą kwote,jednak nie mam na spłatę calej kwoty.Rozmawialam z pania z windykacji zeby rozlozyli na raty.a ona ze nie ma takiej możliwości.i zapytala mnie na co poszly pieniądze ktore pozyczylam,ja jej na to ze na spłatę innych zobowiązań.I wtedy sie zaczelo.Ze zglosi mnie do urzędu skarbowego.Bo skoro odstepowalam od umowy to znaczylo ze nie potrzebowalam tych pieniedzy...Wiec pytanie,czy faktycznie tak jest ze moze to zglosic do U S?Jak jej ppwiwdzialam zeby tego nie robila to mam splacic pożyczkę do dnia następnego.Prosze o pomoc