Pytanie z dnia 15 lutego 2018

Witam. W 2015 r mama wzięła na mnie pożyczkę w provident. Ja byłam w tym czasie za granicą. Powiedziała, ze bedzie spłacać ona wszystko załatwi a ja musze sie tylko zgodzić. I tak zrobiła. Nie płaciła rat. Dzis dostałam pismo do zapłaty około 1200zl. Ne stać mnie na spłacenie. Mam chore małe dziecko, nie pracuje ledwo starcza mi na życie. Czy jest szansa by udowodnić iż to nie ja wzięłam kredyt ? To nie jest mój podpis na umówie, wówczas pracowałam i nie było mnie w Polsce.

Dzień dobry, oczywiście jest szansa udowodnić, że to nie Pani wzięła pożyczkę. Pytanie tylko czy wierzyciel wystąpił na drogę sądową czy też na razie próbuje wyegzekwować spłatę na drodze polubownej ? Czy wysyłała Pani jakieś pisma do pożyczkodawcy ? Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz

Odpowiedź nr 1 z dnia 15 lutego 2018 17:45 Zmodyfikowano dnia: 15 lutego 2018 17:45 Obejrzało: 391 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Jest proszę wystosować do Provident oficjalne pismo, oraz powiadomić organy ścigania w przypadku gdyby założyli Pani sprawę cywilna należy podnieść okoliczność, że to nie Pani podpis, wtedy ściganie nastąpi z urzędu.

Odpowiedź nr 2 z dnia 15 lutego 2018 20:26 Zmodyfikowano dnia: 15 lutego 2018 20:26 Obejrzało: 386 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.