Witam.
Poł roku temu uległem wypadkowi w pracy.Mianowicie pracujac w firmie budowlanej zostałem przygnieciony przez sciane co doprowadzilo do uszkodzenia kregoslupa.Mam wiele powiklan poprzez ten uraz.Najwiekszym jest to ze przez 3 miesiace wogole nie chodzilem teraz powoli stawiam kroki. Sciana przewrociła sie poniewaz inny pracownik (bez uprawnien do kierowania) kierował sprzetem budowlanym i zachaczyl o owa sciane. Z tego co wiem pracownikowi jak i pracodawcy zostaly postawione zarzuty niestety nie wiem jakie. Mam orzeczenie o niepełnosprawnosci ze stopniem znacznym. Czego moge zadac od pracodawcy? Jakiej kwoty moge sie domagac? Czego moge sie domagac od pracownika ktory doprowadził do przewrocenia sie sciany?