Pytanie z dnia 07 stycznia 2018

Witam,
jestem Wynajmującym mieszkanie. Mam z Najemcami umowę na czas określony, na rok , do listopada 2018. Jest to z nimi już 2 ga umowa roczna.
06.01 br przez tel poinformowali, że wyprowadzają się, za styczeń nie zapłacą bo zostawiają kaucję równowartości czynszu za 1 miesiąc. Przez telefon oczywiście podali inną przyczynę, że muszą mieć mieszkanie z garażem. Zaprotestowałam. Przypomniałam, że kaucja nie służy do płacenia czynszu i nawet przy umowie na czas nieokreślony obowiązuje miesięczny okres wypowiedzenia. Przysłali więc 07.01 mailem 2 propozycje: rozwiązanie za porozumieniem, gdzie mogę zatrzymać kaucję lub wypowiedzenie ze skutkiem natychmiastowym i zwrot im kaucji. I mam ich każdorazowo informować kiedy będę chciała wejść do mieszkania.
Jako przyczynę podali , że mieszkanie zaraża ich życiu bo odkryli w kuchni pleśń, którą czuć i widać i, że przy rocznym przeglądzie wentylacji w łazience wykonywanym przez administrację powiedziano im, że mycie się przy zamkniętych drzwiach jest niebezpieczne więc natychmiast musieli opuścić mieszkanie i przenieść się do lokalu zastępczego. Rzeczywiście mieszkanie jest puste, zabrali swoje rzeczy. Nie zostawili kluczy, nie zdali mieszkania, nie było protokołu.
Mieszkanie jest zadbane, blok ocieplony, nie ma żadnej pleśni.

W takiej sytuacji nie wiem czy mam jakieś prawa z takimi lokatorami ? Czy mam walczyć ? Gotowa byłam do negocjacji ale takie zachowanie mnie zbulwersowało i chyba chcę walczyć o swoje w 100%.
Nie wiem czy słusznie? Może prawo jest po stronie Loaktatorów? od czego zacząć?
Z poważaniem. M.U

Szanowna Pani, oczywiście najemcy starają się Panią zastraszyć. Umowa na czas określony może zostać rozwiązana za wypowiedzeniem jedynie w wypadkach wskazanych w umowie. Domniemywam, iż takie zastrzeżenie było. Tak więc brak skutecznego wypowiedzenia czyni umowę ważną, a Pani może dalej naliczać czynsz najmu. Oczywiście rozwiązaniem optymalnym byłoby rozwiązanie umowy za porozumieniem stron ale brak woli po stronie najemców nakazuje podjęcie przez Panią kroków prawnych. Co do wskazywanej przyczyny rozwiązania umowy jest ona nierzeczywista. Wady lokalu mają faktycznie zagrażać zdrowiu w chwili wypowiadania najmu, a nie tylko uprawdopodabniać wystąpienie takiego zagrożenia w przyszłości. Przy tym nie jest konieczne, by już nastąpił uszczerbek na zdrowiu osób wymienionych w omawianym przepisie. Jak wyjaśnił SN w wyroku z dnia 21 maja 1974 r., II CR 199/74, OSP 1975, z. 3, poz. 67, stan zagrożenia życia lub mienia osób zamieszkujących budynek to nie tylko stan polegający na tym, że budynek jest zagrożony bezpośrednio w swym fizycznym istnieniu, ale także stan wynikający z zagrożenia życia na skutek warunków antysanitarnych, jak nadmierne zawilgocenie i zagrzybienie, których nie usuwa się przez okres kilkuletni. Także użycie przez wykonawcę do budowy domu (mieszkania) materiałów budowlanych emitujących substancje toksyczne, które zagrażają zdrowiu lub życiu osób korzystających z tego domu lub mieszkania, rodzi odpowiedzialność cywilną wykonawcy wobec tych osób za szkodę wyrządzona takim działaniem, a szkody tej nie może uchylić brak formalnych zakazów użycia takich materiałów – por. wyrok SN z dnia 1 grudnia 1986 r., II CR 362/86, OSNC 1988, nr 7–8, poz. 98. Jak z tego wynika, użycie takich materiałów stwarzać może zagrożenie dla zdrowia osób przebywających w lokalu uzasadniające wypowiedzenie najmu na podstawie art. 682 k.c. To najemcy będą musieli wykazać wady istotne na tyle, iż zagrażają ich życiu lub zdrowiu. Osobiście sugeruję skierowanie pisma do najemców z żądaniem zapłaty czynszu najmu za miesiąc styczeń i luty zgodnie z treścią umowy najmu ( wskazuje Pani na 1-miesięczny okres wypowiedzenia). Jeżeli jest Pani zainteresowana współpracą w ramach reprezentacji Pani interesów w sporze z najemcami uprzejmie proszę o kontakt, z poważaniem r.pr Tomasz Krupiński

Odpowiedź nr 1 z dnia 9 stycznia 2018 22:16 Zmodyfikowano dnia: 9 stycznia 2018 22:16 Obejrzało: 386 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.