Regres ubezpieczeniowy za rzekomą ucieczkę z miejsca kolizji.
Pytanie z dnia 04 grudnia
W czerwcu nieświadomie przytarłam auto na parkingu. Pod koniec czerwca dostałam wezwanie na policję, gdzie dowiedziałam się, że taka sytuacja miała miejsce. Złożyłam wyjaśnienia, zostalam ukarana mandatem. Moje towarzystwo ubezpieczeniowe wypłaciło szkodę osobie poszkodowanej. Dziś dostałam pismo z ubezpieczalni, w którym wzywa mnie ona do uregulowania kwoty w wysokości 13 tysięcy (wysokość szkody). Ubezpieczalnia powołuje się na zapis prawny, że jest upoważniona do zadania takich roszczeń finansowych, ponieważ uciekłam z miejsca zdarzenia. A ja nie uciekłam tylko nie byłam świadoma, że przytarłam tamto auto, a później od razu stawiłam się na wezwanie policji. Co mogę zrobić? Jak napisać odwołanie od takiej decyzji? I czy mam szanse na "wygranie" takiej sprawy?
Piotr Stosio Radca prawny
Kancelaria Radcy Prawnego Piotr Stosio
Aleja Prymasa Tysiąclecia 145/149 lok. 95, 01-424 Warszawa
Chętnie pomogę, prowadzę dużo takich spraw, tel. 604183261
Podziękowałeś prawnikowi
Dzień dobry, tak, należy wyjaśnić okoliczności sprawy. Pozdrawiam, Alicja Kociemba-Szczepaniak adwokat
Podziękowałeś prawnikowi
Tomasz R. Weigt Adwokat
Kancelaria Adwokacka Adwokat Tomasz R. Weigt
Daszyńskiego 12/1, 59-700 Bolesławiec
Dzień dobry. Konieczna byłaby tu analiza dokumentów zgromadzonych w sprawie. Zapraszam do kontaktu jeżeli potrzebuje Pani pomocy prawnej przy prowadzeniu sprawy. Pozdrawiam. Adw. Tomasz R. Weigt, tel. 601-225-208
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.



