przesyłka

Odpowiedź wspólniczki r. pr. Justyny Lisińskiej: Witam. Zaistniałą sytuację można uznać za naruszenie ochrony danych osobowych. Udostępnienie danych (choćby przypadkowe) jest przetwarzaniem danych. Przetwarzać dane można tylko w przypadkach wskazanych w RODO. Skoro nie wyraził Pan zgody na udostępnienie swoich danych innemu klientowi InPost, to nie znajduję na gruncie RODO usprawiedliwienia dla takiego udostępnienia. Było to udostępnienie przypadkowe i niezamierzone. Z Pana pytania wynika, że InPost wie o tym konkretnym przypadku naruszenia ochrony danych. Jako administrator danych powinien więc przedsięwziąć kroki przewidziane w RODO. W szczególności powinien dokonać analizy tego przypadku pod kątem wystąpienia ryzyka naruszenia Pana praw i wolności. Jeżeli w wyniku przeprowadzonego badania okaże się, że nie ma prawdopodobieństwa wystąpienia ryzyka naruszenia Pana praw i wolności, administrator zwolniony jest z obowiązku powiadamiania organu nadzorczego o naruszeniu. Jeśli takie prawdopodobieństwo występuje, InPost powinien zgłosić przypadek naruszenia ochrony Pana danych do Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Dodatkowo w takim wypadku powinien poinformować Pana m.in. o charakterze naruszenia, jego możliwych konsekwencjach oraz środkach, które podjął Administrator w celu zaradzenia naruszeniu lub zminimalizowania jego negatywnych skutków. Gdyby chciał się Pan dowiedzieć, czy faktycznie InPost podjął działania przewidziane w przepisach RODO, proponuję skontaktować się z InPostem drogą e-mailową (dane_osobowe@grupainteger.pl).