Podział mieszkania po rozwodzie.

Dzień dobry, to zależy, jakie były warunki umowy majątkowej małżeńskiej oraz kto zakupił mieszkania i z jakich środków było ono spłacane. Pozdrawiam, Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl tel.: 663-182-634

Dzień dobry. 1. Skoro nie było pomiędzy Państwem stanu wspólności majątkowej małżeńskiej, to nie będzie także postępowania o podział majątku wspólnego (który nigdy nie powstał). W związku z tym mieszkanie po rozwodzie w ogóle nie będzie dzielone, chyba że jesteście Państwo jego współwłaścicielami w częściach ułamkowych. W takiej sytuacji każdy z Państwa może wnieść do sądu o zniesienie współwłasności nieruchomości (albo znieść współwłasność u notariusza za pomocą umowy). To, czyją propozycję sposobu zniesienia współwłasności przyjmie sąd będzie zależało od tego czyja argumentacji będzie dla sądu bardziej przekonująca. 2. Dla kwestii własności mieszkania nie ma większego znaczenia okoliczność kto zaciągnął kredyt na to mieszkanie. Znaczenie ma to, kto z Państwa i w jakim udziale kupił to mieszkanie, a także to, co zostało wpisane do KW nieruchomości. Natomiast kwestia kredytu będzie prawdopodobnie przedmiotem negocjacji Pana żony z bankiem po rozwodzie. Pozdrawiam. Adw. Tomasz R. Weigt, tel. 601-563-996