umowa z celebrytą

W sierpniu Podjęta została współpraca z „celebryta” , umowa została podpisana, miał być załącznik jako harmonogram postów który został dopiero 24 grudnia wysłany( nasz błąd ale współpraca na początku się układała , były pomysły , chęci i celebrytka żyła wyjazdem do USA ) i wypisano w nim kolejne pozostale 4 posty - zaległe za pierwsza transzę. Wspolpraca niestety nie układa się - posty nie były na czas i bardzo monotonne gdzie obiecano nam różnorodność oraz kreatywność. Zleceniobiorca zarzuca nam nie wywiązanie się z obietnicy wyjazdu do USA gdzie miała odbyć się sesja zdjęciowa ( właściciel jeden nie dostał wizy Wiec pomysł padł ) i nagle oni nie wiedza jakie maja robić zdjęcia itp i proszą o brif , jakoś wczesniej o tym nie wspominali -‚mówili ze wiedza co maja robić i jak ma wszystko wyglądać. Mam wrażenie ze przez to ze „american dream” nie został spełniony to nagle nie widza potrzeby wykazywania się i chęci współpracy.
Mieliśmy teraz targi- celebrytka przyszła bo ma zapis ze ma być na eventach , szkoda tylo ze po pierwsze przyszła prawie godzinę spóźniona to makijaż zrobiła sobie sama czyli w sumie nie wyglądała dobrze a miała ja pomalować jej wizażystka. Dla nas to zadziałało na szkodę ponieważ panie z którymi rozmawiała na pewno zauważyły brak przygotowania z jej strony , usta nie byly pomalowane , czyli wyglądała jakby nie używała kosmetyków- zwłaszcza naszych , a jej wiedza na temat „czego uzywa” jak panie ja pytały była marna i na bank nie uwierzyły jej ze uzywa( słyszałyśmy te rozmowy)
To wszystko naprawdę „nie klei” się , ta cała współpraca, jak dla nas działają na szkodę nasza, nie tak sobie to wyobrażaliśmy , nie mamy żadnej sprzedaży po tych postach- dodatkowo teraz po wysłaniu 24 grudnia aneksu / harmonogramu tych pozostałych postów otrzymaliśmy odpowiedz po 23 dniach - bo menager był na wakacjach i myślą ze wszystko jest Okey. dla nas to kolejny przykład ze nie szanują nas, naszych wytycznych, robią nam pod górkę a nie pomagają.