Pytanie z dnia 16 kwietnia 2018

Dzień Dobry. Miałem kolizję z nieprawidłowo zaparkowanym pojazdem: za znakiem zakazu zatrzymywania się, na łuku drogi za znakiem oznaczającym skrzyżowanie oraz w miejscu, gdzie na drodze była "podwójna ciągła". Z przeciwka, środkiem drogi nadjeżdżała straż pożarna, kolumna samochodów jadących w przeciwnym kierunku nie mogła zjechać z drogi z powodu ustawionych na chodniku słupków i łańcuchów. Działając instynktownie w tak dynamicznej sytuacji otarłem się o auto nieprawidłowo zaparkowane, częściowo na chodniku i częściowo na jezdni (na chodniku były słupki utrudniające wjechanie na chodnik) i zatrzymałem się na pobliskim wjeździe. Poczekałem chwilę, jednak oceniając uszkodzenia na "kosmetyczne" odjechałem nie powiadamiając policji. Później zostałem ukarany mandatem oraz punktami karnymi (ponadto policja w uzasadnieniu napisała, że poszkodowany samochód był prawidłowo zaparkowany), poszkodowany zgłosił się do ubezpieczyciela, natomiast ubezpieczyciel wystosował wobec mnie regres. Czy w takiej sytuacji mogę liczyć po odwołaniu się na częściowe lub całkowite anulowanie regresu, choćby z art.362 k.c. lub na jakiejś innej podstawie?

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.