Dzień dobry
Sprawa dotyczy leczenia stomatologiczno profetycznego . Ok 9 lat wstecz trafiłam do gabinetu SE w Krakowie . Leczenie obejmowało przednia dwójkę . Został wykonany wklad i założona pełnoceramiczna korona ,bardzo duze koszty w tym czasie za namowa protetyka dr Jóźwiak , bardzo duzo wycierpiałam gdyż lekarka była wyjątkowo brutalna w swoich działaniach zero delikatności zachowywała się jak rzeźnik .
Przed upływem roku złamał się wklad , zrobił się stan zapalny i trzeba było cała koronę usunąć . W gabinecie zrobiono mi prześwietlenie i próbowano namówić na usunięcie zęba . Dzięki uporowi dokonano ponownego opracowania kanału , udało się założono sztyft i kształtne która mam do teraz . Ząb obok się złamał i musiałam się udać do stomatologa , okazało się ze trzeba Zrobić koronę wiec ta dwójka w tej formie nie może zostać .
Zwróciłam się do tego lekarza który mnie leczył niestety nie uzyskałam żadnej odpowiedzi , czy mam prawo zadać zrobienia korony w formie reklamacji .
Ta kształtna była założona tymczasowo kazano mi obserwować zęba nie wyznaczono żadnej wizyty , chcieli się mnie pozbyć .
A ja z powodu wielkiego cierpienia odpuściłam sprawę jak pomyślana w jakie rece muszę wrócić .
Odpowiedziano mi ze sprawa zostaje przekazana w rece ich prawnika .
Jakie mam szanse na wygranie tej sprawy i uzyskania zwrotu kosztów , czy wogole po tylu latach jest jakaś szansa ?
Pozdrawiam
Joanna