Pytanie z dnia 07 sierpnia 2023

Dzień dobry. Miałem dziś wypadek podczas nauki jazdy na motorze. Podczas manewru tzw 8 straciłem panowanie nad motorem i uderzyłem w auto które było zaparkowane bardzo blisko wydzielonego miejsca na manewr. Czy musze się obawiać że właściciel szkoły jazdy będzie chciał obciążyć mnie kosztami naprawy obu pojazdów ( auto osobowe również należało do szkoły )?
W jaki sposób mogę się bronić przed sytuacja w której to ja miałbym ponieść wszystkie konsekwencje zaistniałej sytuacji . ?
Chciałbym nadmienić że była to moja 5 godzina jazdy wogole na motorze,pierwsza tego dnia, jeździłem ok 40 minut i instruktor nie zwracał mi na nic uwagi . Obawiam się że jestem na straconej pozycji ze względu na fakt iż na placu było dwóch pracowników i właściciel ,więc może być taka sytuacja że będzie jedno słowo przeciw trzem .Po tym wypadku nikt nie zainteresował się moim stanem zdrowia ,sam wsiadłem we własne auto i z potłuczona noga udałem się na pogotowie, zrobiłem rentgen ,na szczęście poza stłuczeniem lewej kostki i obtarciu lewego łokcia nic się nie stało .
Proszę o jakąś podpowiedź jak powinienem się zachować .
Łącząc wyrazy szacunku ,Leszek

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.