Odpowiedz na pozew rozwodowy.

W odp na mój pozew rozwodowy żona nie zgadza się na rozwód, napisała że nadal mnie kocha, że widzi szanse na uratowanie małżeństwa i że dziecko psychicznie nie da rady. W ciągu 3lat od mojej zdrady, próbowałem ratować nasze małżeństwo, kupiłem mieszkanie, żona mi wybaczyła zdradę,daliśmy sobie szanse, po 3latach zdecydowałem się na rozwód, bo już nie kocham żony, wszystkie więzi ustały, fizyczna (od ponad 2lat) emocjonalna, nadal mieszkamy ze sobą dla dobra dziecka,ale żyjemy jak współlokatorzy nie jak małżeństwo,spie w osobnym pokoju od dawna. Żona pracuje ma umowe na stałe, po rozwodzie ja się wyprowadzam a ona zostaje z dzieckiem w naszym mieszkaniu, ja płacę alimenty, ratę kredytu i opłaty, czy mimo tego może mi utrudniać rozwód? Ile moze trwać?? Chcę z nią polubownie wszystko załatwić jednak boję się że będzie chciała wykorzystać dziecko w sądzie żeby nie dać mi rozwodu i przeciągnąć rozwód w czasie, będzie grała dzieckiem z zemsty za to że kiedyś ja zdradziłem, czy sąd wtedy reaguje jak widzi że jedna ze stron tak wykorzystuje dziecko?? Pierwsza sprawę rozwodowa mamy 11marca.