Zatrzymania pod zarzutem molestowania córki.

Pytanie z dnia 01 marca 2020

Dzień dobry, proszę o post anonimowy.

Tydzień temu dnia 25 lutego (poniedziałek) przyjechała Policja na wniosek prokuratora do domu mojej znajomej i zabrali jej męża oraz wszytskie telefony dostępne w domu pod zarzutem molestowania starszej córki lat 16. Córka zgłosiła u szkolego psychologa, że ojciec ją w nocy dotykal. Psycholog poinformowała o rozmowie policję. Również córka trafiła do rodziny zastępczej. Jej córka chce wycofać zeznania, ponieważ jak to później stwierdziła 'zrobiła to na złość' (przyczyna: kłótnia o szkole, o oceny itp). Pytanie : Dlaczego znajoma nie ma żadnej informacji co dzieje się z jej mężem, zabrali go z pracy. Nie wie co się dzieje z nim. Wszyscy wiedzą że to nie prawda odnośnie molestowania. Zabrali wszystkie telefony jako dowód w sprawie (smsy z córką, wiadomości na messengerze, które pisała do koleżanek itp). Wg k.p.k przetrzymywać tel jako dowod w sprawie można do 7 jeżeli do tej pory nic nie znaleźli żadnego dowodu. Znajoma jest rozpaczona. Nie może się pozbierać po tej całej sytuacji. Nie ma kontaktu z nikim. Nie wie co się dzieje z mężem, że swoim dzieckiem. Nie ma z nikim kontaktu. Codziennie płacze. Dlaczego nie dostała żadnej informacji gdzie jest jej maz, czy postawiono mu zarzut z art. 197 k.k.? Nic nie wie. Powinni go wypuścić po 48 godzinach. A telefony nie były jej własnością bo były na umowę syna. Sytuacja jest trudna. Jakie kroki podjąć w takiej sytuacji. Rodzina jest cała zdruzgotana całą sytuacja. Jutro, 2 marca mija siódmy dzień jak znjoma nie ma kontaktu z córką i mężem.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.