Zaskarżenie mandatu karnego za rzekomą kolizję drogową. Ryzyko kosztów sądowych.

Pytanie z dnia 14 grudnia

Dzień dobry, kilka dni temu przyjęłam mandat pod wpływem wszystkich emocji jakie temu towarzyszyły. Sytuacja wyglądała tak, że przejeżdżałam przez skrzyżowanie dla pieszych (była tam też droga rowerowa). W mojej ocenie rowerzysta był na tyle daleko, że uznałam że bezpiecznie mogę przejechać przez to przejście, rowerzysta z kolei uznał że musi gwałtownie zahamować (dla mnie bezzasadnie). Podczas hamowania Pan spadł z roweru ale wszystko działo się na drodze rowerowej nie na opisywanym przejściu. Nie doszło do kolizji ani zderzenia ani jakiegokolwiek kontaktu z moim autem. Był to starszy Pan o wątpliwej koordynacji ruchowej i mam mieszane uczucia co do jego trzeźwości w dodatku agresywny i wulgarny. Na mandacie mam zapis o spowodowanie kolizji drogowej, do której moim zdaniem nie doszło. Czy jeżeli złożę wniosek o uchylenie mandatu karnego do Sądu Rejonowego i wniosek nie będzie pozytywnie rozpatrzony czy zostanę obciążona jakimiś kosztami sądowymi?

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.