Zasiłek chorobowy z ZUS podczas ciąży zagrożonej i hospitalizacji a zgłoszenie do umowy o pracę.

Dzień dobry Tak, na podstawie Twojego opisu zdarzenia, prawdopodobnie przysługuje Ci zasiłek chorobowy z ZUS z tytułu niezdolności do pracy spowodowanej ciążą zagrożoną. Wyjaśnię krok po kroku, dlaczego tak uważam, opierając się na przepisach i praktyce ZUS. 1. Warunki ogólne prawa do zasiłku chorobowego w ciążyZasiłek chorobowy przysługuje za niezdolność do pracy spowodowaną chorobą (w tym ciążą zagrożoną), jeśli jesteś objęta ubezpieczeniem chorobowym (obowiązkowym w przypadku umowy o pracę). W ciąży okres pobierania zasiłku może trwać do 270 dni (zamiast standardowych 182 dni), a wysokość to 100% podstawy wymiaru (średniego wynagrodzenia z ostatnich 12 miesięcy). Zwolnienie lekarskie (L4) w ciąży jest oznaczane kodem literowym "B", co potwierdza zagrożenie ciąży i uprawnia do dłuższej ochrony. Pierwsze 33 dni niezdolności do pracy płaci pracodawca (wynagrodzenie chorobowe), a od 34. dnia – ZUS (zasiłek chorobowy). W Twoim przypadku L4 od 21 lipca 2025 r. (zakładam bieżący rok na podstawie daty) kwalifikuje się do tego, bo lekarz wystawił je z powodu ciąży zagrożonej.2. Okres ubezpieczenia i okres wyczekiwaniaAby zasiłek przysługiwał, musisz mieć co najmniej 30 dni ubezpieczenia chorobowego (dla umowy o pracę) przed dniem powstania niezdolności do pracy. Do tego okresu wlicza się wszystkie poprzednie okresy ubezpieczenia, jeśli przerwa między nimi nie przekraczała 30 dni (np. praca na umowie zlecenie z opłaconymi składkami chorobowymi też się liczy). Pracowałaś w tej firmie 2,5 roku, co oznacza, że miałaś długi okres ubezpieczenia (nawet jeśli wcześniej na innych umowach, np. cywilnoprawnych). Podpisanie umowy o pracę 20 czerwca 2025 r. nie "zeruje" poprzednich okresów – to tylko formalizacja zatrudnienia. Od 20 czerwca do 21 lipca minęło ponad 30 dni, więc nawet bez wliczania poprzednich okresów okres wyczekiwania jest spełniony. ZUS nie odmawia zasiłku tylko dlatego, że umowa jest "nowa", jeśli faktycznie świadczyłaś pracę. Hospitalizacja od 7 do 13 lipca (krwawienie) też może być podstawą do zasiłku, jeśli była na L4 – to ciągłość niezdolności.3. Potencjalny problem: "pozorność" umowy o pracęZUS czasem kwestionuje umowy podpisane w ciąży jako "pozorne" (fikcyjne, zawarte tylko po to, by uzyskać świadczenia), zwłaszcza jeśli L4 zaczyna się wkrótce po podpisaniu. W Twoim przypadku to mało prawdopodobne, bo:Pracowałaś tam 2,5 roku – to dowód na rzeczywiste zatrudnienie, nie fikcję. Zgłosiłaś ciążę wcześnie, zanim dostałaś umowę o pracę (w 3. miesiącu). Po podpisaniu umowy (20 czerwca) wróciłaś do pracy po szpitalu i dopiero potem dostałaś L4 (21 lipca) – to pokazuje, że świadczyłaś pracę, a nie "siedziałeś na L4 od razu". Sądy i ZUS potwierdzają, że podpisanie umowy w ciąży nie jest samo w sobie "pozorne", jeśli faktycznie pracujesz, a motyw uzyskania świadczeń nie jest zabroniony prawem. Jeśli ZUS zakwestionuje, możesz odwołać się do sądu pracy – wyroki często są na korzyść pracownic w podobnych sytuacjach. 4. Co zrobić dalej?Zgłoś L4 do pracodawcy (elektronicznie przez e-ZLA) i poproś o wynagrodzenie za pierwsze 33 dni. Po 33 dniach (ok. 22 sierpnia 2025 r.) złóż w ZUS wniosek o zasiłek (formularz ZAS-7) z zaświadczeniem o zarobkach (ZUS Z-3 lub Rp-7) i kopią L4. Jeśli hospitalizacja 7-13 lipca była na L4, dołącz to do wniosku – to może wydłużyć okres świadczenia. Sprawdź w ZUS Jeśli firma nie opłacała składek chorobowych wcześniej – zgłoś to do PIP (Państwowa Inspekcja Pracy), bo mogło dojść do "ukrytego zatrudnienia". Pozdrawiam serdecznie Adwokat Arkadiusz Malak www.adwokat-malak.com