Wynajmuje mieszkanie na podstawie umowy. W połowie października bojler ogrzewający wodę przestał działać, awarie zgłosiłam do właściciela mieszkania. Ustalałam z nim poprzez komunikator serwis oraz naprawę. Uzyskałam akceptacje kosztu wstępnego serwisu, który rozliczyłam przy kolejnej płatności za czynsz. Po 3 tygodniach poszukiwań firmy wykonującej wymianę bojlera, właściciel nie akceptował kosztów ofert jakie znalazłam. Zgodnie z wiadomością miał osobiście umówić firmę i naprawę. Na początku listopada, właściciel pojawił się z firmą w celu ustalenia naprawy, kolejnego dnia natomiast zostałam poinformowana, że naprawa należy do mojego obowiązku. Bojler nie jest nowy, właściciel nie zapewniał też serwisu regularnego. Naprawy dokonałam na własny kosz, a właściciel po czasie domaga się zwrotu pieniędzy jakie zapłaciłam za wstępny przegląd bojlera. Dodatkowo wypowiedział mi umowę z końcem grudnia i choć zgodnie z umową mam odmalować mieszkanie, wymusza na mnie odmalowanie na wybrane przez siebie kolory, co podnosi moje koszty.
Czy właściciel na prawo domagać się kosztu jaki zaakceptował? Czy mógł nie zapewnić mi naprawy bojlera mimo w wcześniejszych ustaleń? Czy ma prawne podstawy, aby wybrać kolor odmalowania mieszkania?