Witam,
Zostałam skazana prawomocnym wyrokiem za art.287 na kare 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata, kare grzywny 3200 zł i obowiązek naprawienia szkody w wys. 20000 zł. Grzywnę spłacam na raty, szkody nie naprawiłam z powodu braku środków. Wyrok został odwieszony i postanowienie uprawomocniło się 16.03.2018 r. W dniu 22.03.2018 r. złożyłam wniosek o odroczenie wykonania kary ze względu na to,że natychmiastowe wykonanie kary byłoby zbyt ciężkie w skutkach dla mojej rodziny. Samotnie wychowuje córkę w wieku 13 lat, jestem jej jedynym żywicielem. Wniosek uzasadniłam potrzeba zapewnienia opieki córce i zebrania środków na jej utrzymanie podczas odbywania kary. W tym samym pismie o odroczenie zawarłam tez wniosek o wstrzymanie wykonania kary do czasu rozpatrzenia wniosku o odroczenie. W dniu 10.04.2018 r. Sąd rozpatrzył wniosek o wstrzymanie negatywnie i w tym samym dniu wystawił nakaz wstawienia się do odbycia kary na 08.05.2018r. Jednocześnie Sąd wyznaczył termin posiedzenia w sprawie o odroczenie na 14.06.2018, czyli miesiąc później. Pismo o nakazie wstawienia w ZK i terminie posiedzenia o odroczenie dostałam 16.04.2018 r. Jedno wyklucza drugie, ponieważ Sąd wyznaczył termin sprawy o odroczenie wiedząc ze sprawa nie odbędzie się bo będę odsiadywać kare. Czy takie postępowanie Sadu jest właściwe?