Pytanie z dnia 21 marca 2017

Witam, w 2006 roku popełniłam wykroczenie (jazda bez biletu) Mandat ktory mial byc wyslany poczta nigdy do mnie nie dotarl. O calej sprawie zapomnialam. Kilka dni temu otrzymałam list od firmy windykacyjnej domagajacej się spłaty zadłużenia. Myślałam ze tego typu wykroczenia ulegają przedawnieniu po kilku latach. Będę wdzięczna za poradę. Dziękuję serdecznie

Dzień dobry, tego typu roszczenia przedawniają się z upływem roku, ale upływ terminu przedawnienia nie powoduje wygaśnięcia zobowiązania, a tylko niemożność jego przymusowego dochodzenia. Poza tym termin przedawnienia może zostać przerwany. Prawdopodobnie roszczenie jest przedawnione, ale trzeba sprawdzić czy tak jest w rzeczywistości i jeśli tak, będzie Pani mogła w odpowiedzi na wezwanie podnieść stosowny zarzut. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz

Odpowiedź nr 1 z dnia 21 marca 2017 21:08 Obejrzało: 244 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Dzień dobry, Wysoka szansa na przedawnienie o ile wczesniej nie było sprawy sądowej i wyroku.

Odpowiedź nr 2 z dnia 22 marca 2017 10:10 Obejrzało: 230 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.