Pytanie z dnia 13 października 2018

Witam serdecznie. Otóż otrzymałem pismo od radcy prawnego informujące , iż moja była narzeczona uznaję że pożyczała mi kwotę kilkunastutysięcy złotych ... Sprawę ta podobno dokumentuje wiadomościami sms i rozmowami na Facebooku ( dodam ze nie prowadziliśmy konwersacji na portalu Facebook) , a także przelewami które wykonywała na moje konto. Zaznaczę że mieszkaliśmy razem przez prawie 2 lata i opłaty byly dzielone na dwóch . Czy możecie coś poradzić w tej kwestii? Jak mogę sie obronić przed taka sytuacja?

Dzień dobry, a jakie tytułu przelewów wskazywała dziewczyna ? Co się działo z tymi pieniędzmi ? Jak częste były te przelewy ?Czy potwierdzał Pan pożyczki sms-owo ? Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz kancelariaulewicz.pl adwokat@kancelariaulewicz.pl

Odpowiedź nr 1 z dnia 15 października 2018 12:32 Zmodyfikowano dnia: 15 października 2018 12:32 Obejrzało: 248 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

DZień dobry, Po pierwsze odpisać i zakwestionować tę okoliczność. Po drugie, to ona musi udowodnić, iz rzeczywiscie była pożyczka.

Odpowiedź nr 2 z dnia 15 października 2018 14:32 Zmodyfikowano dnia: 15 października 2018 14:32 Obejrzało: 245 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.