Witam serdecznie. Moja przyjaciółka 4 miesiące temu urodziła dziecko. Jest matką samotnie wychowującą dziecko. Otrzymuje teraz zasiłek macierzyński, którego podstawą jest najniższa krajowa. Czyli teoretycznie powinna otrzymywać zasiłek 500+. Problem w tym, że ojciec dziecka go nie uznał. Na sprawie o uznanie dziecka nie posiadał dowodu osobistego twierdząc, że go zgubił. Sprawa o uznanie została przesunięta na koniec czerwca. Problem w tym, że dziewczyna nadal nie może otrzymać zasiłku. Czy po sądowym uznaniu dziecka moja przyjaciółka może wystąpić z wnioskiem o wyrównanie zasiłku? I czy przy tak niskim dochodzie może się starać o jakąś inną pomoc?