Witam serdecznie, bardzo pana proszę o przeczytanie mojej wiadomości , wiem żęby uzyskać poradę trzeba zapłacić, proszę nam powiedzieć , czy córka ma szansę na rozwód bez orzekania o winie jeśli taki wniesie ? mój zięć okazał się kombinatorem , nierobem okłamał córkę bo wyszła za górnika a okazał się graczem giełdowym, on powiedział że do pracy nie wróci , bo on jest stworzony do innych celów , niż praca na etacie, córka przez niego nie może zajśc w ciąże , bo cały czas żyje w stresie , on twierdz że to my mamy z tym problem , bo on problemu nie widzi on się chce rozwijać , zarabiając na giełdzie , na początku chodził do pracy i było normalnie bo on chce zostać milionerem , córkę psychicznie tłamsił żeby przystała na jego argumenty , chyba dwa razy mu uległa , my widząc co sie z naszą córką dzieje , musieliśmy interweniować , ani prośbą , ani grożbą on nadal kombinuje , najpierw paluszek ,teraz główka dostaje chorobowe od psychatry najpierw 2 tyg. teraz więcej jak miesiąc , ja się pytam za co !!! nasz zięć musiał nie żle nakłamać tej pani dr. żeby tylko grać , on niby zarabia , śmiejąc się nam w twarz , on jest szkolony i ma doradców jak ludzmi manipulować , to jest straszne , a że ja nie pracuję i zajmuję się domem , to wiem dokładnie co robił , raczej nie robił , my z mężem żesmy mu powiedzieli ,że jak do pracy nie wróci to zobaczy , a on nam na to , a co mi zrobicie ... a my , to się dowiesz , no i zięć zrobił nam na złość i znów ciągnie chorobowe drugi miesiąc , córkę psychicznie wykańcza tymi swoimi gadkami , ona od pół roku prosi , błaga itp , żeby wrocił do pracy i skończył z tą giełdą , bo on che zostać milionerem , a on swoje , on córkę okłamał , nas też , długo by o tym pisać , aż w końcu postanowiliśmy z meżem że go z domu wyrzucimy , pytam się go czy znowu ma chorobowe , to z gupim uśmiechem na twarzy , powiedział , tak mam cały maj i coś jescze w czerwcu , we mnie się zagotowało , więc go grzecznie po prosiłam żeby spakował swoje rzeczy i się jeszcze dzisiaj wyprowadził , córka prosiła teściów żeby przyjechali na rozmowę ,to nie mieli czasu , więc ja pod wpływem nerwów napisałam im smsa i teraz żałuję .: że jest opętany ,że kombinuje cały czas z chorobowym , że jak nie wróci do pracy to się za niego weżmiemy , a najbardziej ja się za niego wezmę , , i teraz teściowie mówią że to grożba,że to moja wina , że ja jestem tym prowodyrem iyp., ale my tylko broniliśmy corkę przed upadkiem psychicznym ,zięć z teściami , , przyjechali po resztę rzeczy , zamiast normalnie porozmawiać , to zrobili nam przed domem armagedon , zaczęli wrzeszczeć , zachowywali się jak opętani , jak małpy w buszu atakując swoją ofiarę , to są ludzie nie normalni , a zieć się śmiał , a mi chodziło o to , że jak weżmie znów chorobowe to go z domu wyrzucimy , a że padło na mnie to teraz pociskają wszystko na mnie , córka się chce z nim rozwieść , bo on teraz pokazał tą swoją prawdziwą twarz ,jest to człowiek tak szkolony który potrafi manipulować ludżmi , a jego rodzice , też pokazli co to za patologia i corka ma żyć z takim człowiekiem , proszę o poradę , proszę mi powiedzieć , czy ja za tego smsa pójdę do więzienia , jaka kara mnie czeka , czy są może mnie winić za to wszystko ? błagam , ci ludzie są nie obliczalni , oni nie mają żadnych zasad , proszę , o pomoc ;-(