Pytanie z dnia 23 marca 2020

Witam. Przez kilka miesięcy pracowałem z "bardzo dobrym" znajomym w jednej firmie gdzie nasze wynagrodzenie było takie same ( wiedział ile zarabiam ). Wyjechał za granicę. Co jakiś czas dokonywał przelewu na moje konto o różnych kwotach. Nie prosiłem o to ( negowałem takie poczynania podczas kontaktu telefonicznego ). Żadna umowa nawet słowna nie istnieje. Doszło do zerwania kontaktu przez jego nieodpowiednie zachowanie. Po 3 miesiącach dostaję pismo od jego adwokata o nakazie spłaty pożyczki na kwotę 13 000 zł w przeciągu 7 dni. Każdy przelew niósł za sobą niezrozmiały tytuł, np proszę, dziękuję itp. Nie ma żadnej wzmianki o tym, że jest to pożyczka. Jak mogę się do tego odwołać? Czy mam jakieś szanse?

Dzień dobry przeciwnik musi udowodnić że była to pożyczka W razie pytań i wątpliwości zapraszam do kontaktu. r.pr.A.Pietrzykowska kancelaria-pietrzykowska.pl pietrzykowska.aleksandra@gmail.com

Odpowiedź nr 1 z dnia 24 marca 2020 13:56 Zmodyfikowano dnia: 24 marca 2020 13:56

Sz.Panie Z tego co Pan opisuje widzę szanse na unikniecie zwrotu tej kwoty. Rozumiem,iz w obecnej sytuacji ( koronawirus ) nie posiada Pan takiej kwoty do zwrotu. Radziłbym powierzyć sprawę adwokatowi, ktory fachowo odpowie na pismo adwokata a następnie będzie Pana reprezentował w procesie - jeżeli w ogóle taki zostanie wytoczony. W razie potrzeby - służę pomocą. z poważaniem : adw Janusz Sawicki janusz.sawicki@adwokatura.pl

Odpowiedź nr 2 z dnia 24 marca 2020 14:51 Zmodyfikowano dnia: 24 marca 2020 14:51

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.