Witam. Pracuję od 15 lat w Spółce Akcyjnej Skarbu Państwa na stanowisku Główny Specjalista ds Administracyjno - Księgowych, posiadam wykształcenie wyższe, skończyłam finanse i rachunkowość na UG. Od 2015 roku zasiadam w Radzie Nadzorczej Spółki jako przedstawiciel pracowników.
Obecnie Spółka ma zostać przekształcona w Państwową Instytucję Kultury (jest już uchwała NWZ) ale na chwilę obecną przekształcenie jeszcze nie jest faktem. Trwają procedury.
W dniu 8 lutego otrzymałam Wypowiedzenie zmieniające warunki pracy i płacy, w związku z planowanymi zmianami organizacyjnymi po przekształceniu. Zaproponowano mi stanowisko "Przedstawiciel Regionalny", z zupełnie innym zakresem obowiązków niż dotychczas, nie mającym nic wspólnego z księgowością, kadrami i finansami, którymi dotychczas się zajmowałam, oraz ze stwierdzeniem, że odpowiada ono moim kwalifikacjom i wykształceniu. Warunki płacowe mam te same.
Zważywszy na fakt, że jako Członka Rady Nadzorczej do czasu zasiadania w Radzie oraz rok po upływie kadencji pracodawca nie może mnie zwolnić ani zmienić na mniej korzystne warunki pracy i płacy (jestem chroniona zgodnie z prawem), to czy Pracodawca miał prawo wręczyć mi takie wypowiedzenie zmieniające?
Ponadto - w Uchwale Zarządu odnośnie wprowadzenia zmian organizacyjnych w Spółce w celu przystosowania jej do działalności jako Instytucji Kultury, stanowisko, które mi zaproponowano - "Przedstawiciel regionalny" -jest opisane jako "stanowisko tymczasowe", stworzone na okres od likwidacji Delegatury w Gdańsku (w której pracuję) do czasu zakończenia przez Delegaturę realizowanych kontraktów. Wydaje mi sie, że dla mnie również jest to zapis bardzo niekorzystny?
Czy powinnam złożyć odwołanie do Sądu?
Nadmieniam, że w Spółce nie ma zwolnień grupowych.
Czas na odwołanie do Sądu mam do dnia 01 lutego 2018. Czy powinnam je złożyć i co mogę zyskać?