Dzień dobry, opieka naprzemienna jest dosyć częsta, ale gdy dziecko jest małe sąd raczej jej nie orzeka. Jeśli mąż faktycznie będzie wnosił o opiekę naprzemienną, trzeba będzie złożyć alternatywny wniosek i dobrze go umotywować (wiekiem dziecka, związaniem z Panią, itd.) oraz powołać stosowne dowody. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz

Prawdopodobnie mąż "gra" sprawą dziecka na okoliczność rozwodu (chcąc w ten sposób coś innego ugrać), albo realizuje nie swój pomysł, ale np. jego rodziców, bo to faktycznie oni zajmowaliby się dzieckiem. To najczęstsze powody. W pierwszej kwestii, należałoby dowiedzieć się jaka jest "cena" ustępstw na rzecz męża, w drugiej przekonać teściów, że ich interes w kontaktowaniu się z wnuczkiem, nie jest zagrożony. Przed sądem, jeśli stosując powyższe metody nie osiągną państwo porozumienia, należy przedstawić dowody, że: mąż nie ma wystarczających kompetencji wychowawczych, albo że to nie on będzie się faktycznie zajmował dzieckiem, bo w tym czasie będzie w pracy, natomiast Pani zdolność i umiejętność sprawowania bezpośredniej opieki jest o wiele większa. Proszę również pamiętać, że najważniejszym argumentem w takim sporze będzie wzgląd na dobro samego dziecka, a nie jego rodziców.