Dzień dobry, co do zasady jednemu z dzieci przysługuje zachowek w sytuacji, kiedy jeden z rodziców dokonuje darowizny na rzecz drugiego z dzieci, pod warunkiem że nie jest to darowizna zwyczajowo przyjęta zwykle o niewielkiej wartości albo dokonana wcześniej niż 10 lat licząc wstecz od dnia otwarcia spadku (tj. chwili śmierci matki, jeśli nie pozostawiła testamentu). Wówczas przypadający Pani zachowek odpowiadałby wartości 1/2 udziału, jaki uzyskałaby Pani w spadku po matce, gdyby doszło do dziedziczenia ustawowego. Do wypłaty zachowku zobowiązany jest ten spadkobierca, który został wzbogacony (albo w drodze otrzymanej darowizny albo zapisu albo powołania do spadku w drodze testamentu). W razie wątpliwości służę pomocą w siedzibie Kancelarii lub drogą elektroniczną. Z poważaniem. Adw. Joanna Junker