Witam.
Pisze ponieważ potrzebuje porady prawnej.
Mam 22 lata, pracuje w Firmie X przez pośrednika. W ostatnim czasie spotkała mnie nie miła sytuacja, otóż gdy przed przerwa mojej pracy pewna pracownica bedaca zatrudniona przez firmę X.wyciągnęła ode mnie mój login wraz z hasłem przez który loguje sie na kasie, ponieważ jestem Kasjerka tej firmie.
Gdy poszłam na swoją 15 minutowa przerwę kobieta pod moim loginem usiadła na mojej kasie i na moim loginie,lecz jej obowiązkiem było zalogowanie się na swoim loginie użyła w tym czasie mój logn. Nie zdawałam sobie na początku sprawy, po co wzięła mój login. Minęła moja przerwa wiec z powrotem wróciłam na kasę pełniąc swoje obowiązki .Tak jak zawsze po skończonej pracy spakowałam swoja kasetkę i zakończyłam swoja prace w danym dniu. Następnego dnia otrzymałam wiadomość telefoniczna od mojej kierowniczki że na mojej kasie brakuje pieniędzy. Pomyślałam że to żart jednak okazało się to rzeczywista prawdą, iż na kasie w tym danym Dniu Brakuje 619zł. Oddzwoniłam do swojej kierowniczki ponieważ przypomniał mi się ten fakt, że ta kobieta która wyłudziła ode mnie mój login siedziała na mojej kasie w czasie mojej przerwy. Kierowniczka natychmiast zadzwoniła do tej kobiety, lecz jej odpowiedz była że nie siedziała na mojej kasie, ale że w pracy są kamery, kierowniczka sprawdziła czy rzeczywiście nie siedziała, skłamała ją. Na kamerach widać było że kobieta siedzi na mojej kasie, jednak kamery nie są tak dokładne aby sprawdzić jaki banknot jest w ręku kobiety. Nie jestem w stanie udowodnić iż nie zabrałam żadnych pieniędzy z kasy ponieważ kamery są dość słabe. Pracuje tam rok, i nie zdarzyło mi sie aby na mojej kasie brakowało takiej gotówki na minusie. około -2zł do -20zł ok mogło się zdarzyć ale nie tak duża kwota. Również mogę dodać iż ta kobieta została na dzień dzisiejszy zwolniona . Zwolniło ja na podstawie 3 czerwonych świateł pracowniczych wraz z wręczeniem papierów które mówią o tym iż nie ma prawa mieć współpracy z pieniędzmi.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że Kasjerki zatrudnione przez ta firmę nie maja odpowiedzialności za różnice kasjerskie natomiast ja jako pod pracownik przez pośrednika mam odpowiedzialność choć nikt mi tego nie pokazał ani nie powiedział odkąd pracuje. Według mnie, różnica jakakolwiek powinna być przypisana na 2 osoby mimo sytuacji, lecz ja z czystym sumieniem wyszłam tego dnia z pracy i nie poczuwam winy za brak, nie wzięłam tych pieniędzy, praktycznie w tym dniu nie siedziałam tak długo aby spowodować tak dużej różnicy kasjerskiej. Musiałabym omyłkowo na takiej kwocie zrobić z 8 pomyłek z banknotem o nominale co najmniej 50 zł co jest wręcz dla mnie nie realne, z powodu odpowiedzialosci o których wspomniałam wcześniej FIRMA X obciążyła mnie cała suma , uważam że było to bez prawnie. Nie podpisywałam żadnego papieru na podstawie zarzuconego oskarżenia przywłaszczenia pieniędzy bądź czegokolwiek takiego. Jedynie rozmawiałam z kierowniem, iż poinformował mnie o tym iż z mojego konta zniknie zaistniala różnica.
Nie mam pojęcia co mam w takiej sytuacji uczynić.
-Czy jeżeli jedna osoba została ukarana będąc zwolniona za to co zrobiła czy ja powinnam tez zostać ukarana ?? Chodź nawet nie ma podstaw do tego mimo że niestety ja też zostałam ofiara.
-Czy użycie loginu nie jest podstawa do popełnienia przestępstwa.’
-Chciałam również dodać iż ta kobieta w poprzednim markecie zrobiła cos podobnego lecz z pewnością nie widniało to w papierach gdy przyjmowała się do pracy
Z powagi na sytuację, zwracam się z ogromną prośba o pomoc.
Z góry dziękuję.