Pytanie z dnia 03 grudnia 2015

Witam, parę lat temu wzięłam kredyty dla obcej mi osoby. Miała płacić raty ale zostałam z tym sama. Nie znam nawet jego nazwiska. Ja niestety jestem bez pracy mąż też z powodu choroby nie może pracować. Razem z odsetkami jest tego już chyba 100 tys. Mamy komorników na głowie i boję się że pójdę do więzieni. A tego bym nie chciała bo mam 4 dzieci małych. Czy jest dla mnie jakąś nadzieja?

Witam, do więzienia może Pani trafić tylko wtedy jeśli wyłudziła Pani kredyt. Choć co prawda wzięła go Pani dla innej osoby, ale rozumiem, że miał być spłacany. Jeśli nie zapłacono nawet dwóch rat, wówczas bank może uznać że doszło do wyłudzenia i złożyć stosowne doniesienie do organów ścigania. Skoro dotąd tego nie uczynił - nie sądzę by skorzystał z tej drogi. Wierzyciel woli by Pani pracowała i spłacała choć częściowo dług.

Odpowiedź nr 1 z dnia 4 grudnia 2015 11:36 Obejrzało: 275 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.