Witam Państwa!
2 lata temu kupiłem od osoby fizycznej na aukcji internetowej sprzęt elektroniczny z gwarancją producenta. Okazało się, że sprzedający nie ma papierów gwarancyjnych do zakupionego sprzętu i w związku z tym zakupiony przedmiot nie jest zgodny z opisem aukcji (z umową), a jego wartość bez gwarancji producenta była niższa od takiego samego sprzętu z pełną gwarancją. Dałem sprzedającemu wybór: albo obniży cenę, albo ja zwracam sprzęt (rozwiązanie umowy). Po długim czasie sprzedający zgodził się obniżyć cenę, co potwierdził w mailu do mnie. Różnicę miał przelać na mój rachunek bankowy. Podałem mu numer rachunku bankowego, ale sprzedający nie przelał uzgodnionej kwoty na ten rachunek. Na monity mailowe nie reagował. Zagroziłem mu sądem jeśli nie zapłaci. Napisałem, że jeśli nie przeleje mi na rachunek uzgodnionej kwoty do 9 września 2016 r. to od tej daty interesuje mnie wyłącznie rozwiązanie umowy (anulowanie transakcji) i zwrot całej zapłaconej kwoty wraz z kosztami przesyłki sprzętu w obie strony. Na moje wezwanie nie odpowiedział. W tej sytuacji wystawiłem mu negatywny komentarz na Allegro. Zareagował wystawiając również negatywny i kłamliwy komentarz, w którym napisał, że zgodził się zwrócić mi część pieniędzy i przelał je na moje konto, a ja pomimo to wystawiłem mu negatywny komentarz. Użył też obraźliwego epitetu nazywając mnie pustakiem bez manier czym naruszył moje dobra osobiste. To było 10 miesięcy temu. Zrobiłem zrzut ekranowy tego komentarza jako dowód dla sądu.
- Czy w opisanej sytuacji, gdy sprzedawca będący osobą fizyczną zgodził się dobrowolnie obniżyć cenę sprzedaży i zwrócić mi część ceny zakupu, mogę dochodzić zapłaty tej kwoty przed sądem jakby to był bezsporny dług (chodzi o niedużą kwotę poniżej 500 zł), czy też powinienem wnieść o rozwiązanie transakcji (umowy) i zwrot całej zapłaconej kwoty wraz z kosztami przesyłek sprzętu w obie strony?
- Czy mogę zwrócić się do sądu elektronicznego w Lublinie o wydanie nakazu zapłaty czy też muszę wnieść pozew o zapłatę do sądu rejonowego właściwego dla miejsca zamieszkania pozwanego?
- Czy do pozwu dołączyć zrzuty ekranowe całej korespondencji mailowej między nami, czy też wystarczy zrzut maila pozwanego, w którym zgadza się zapłacić określoną kwotę tytułem obniżki ceny z powodu niezgodności przedmiotu z umową i jego komentarz, w którym twierdzi, że mi zapłacił tę kwotę?
- Czy przed wniesieniem sprawy do sądu wezwać pozwanego po raz kolejny mailem do przelania pieniędzy na mój rachunek? Już wcześniej wzywałem go do zapłaty uzgodnionej kwoty i zagroziłem sądem, ale nie zareagował na to wezwanie.
- Jak ustalić właściwy sąd dla miejsca zamieszkania pozwanego jeśli mieszka w małej miejscowości, w której nie ma sądu?
- Czy mogę wnieść pozew cywilny jeśli nie znam numeru pesel pozwanego? Znam tylko jego imię, nazwisko, adres i e-mail.
- Czy w opisanej sytuacji mogę wystąpić do sądu o odszkodowanie z tytułu naruszenia moich dóbr osobistych i żądać konkretnej kwoty pieniężnej za naruszenie tych dóbr?
- Do jakiego sądu i w jakim czasie od zdarzenia mogę wystąpić o naruszenie dóbr osobistych?