Pytanie z dnia 20 września 2015

Witam państawa. Pracuję w domu kultury i jestem choreografem oraz kierownikiem zespołu. Ale jak to w życiu jest, wykonuję pracę scenografa, kreatora kostiumów i czasami sama wlasnoręcznie wykonuję rekwizyty do występów. Moje prace się opierają na inspiracjach z folkloru oraz dziedzitswa narodu litewskiego. To dotyczy też scenariuszy moich koncertów wykonywanuch przez mój zespół. Problem polega na tym, że moja współpracownica "podkrada" moje idee oraz pomysły i na tym "wyrabia" sobie renomę. Największym problemem jest to, że sięganie po zródła narodowe - to nie jest zabronione. Bo to jest dziedzistwem całego narodu. Tylko że ja wiele lat spędziłam w kierunku poszukiwań i to była jedyna nisza, gdzie mogłam tworzyć oryginalne przedstawienia, czy robić scenografie na podstawie mitologii oraz symbolice bałtów. Teraz zauważylam, że w tym samym kierunku zaczeła iść moja koleżanka i nawet się powoływać na te same symbole oraz mitolologiczne postacie. Scenografia ne jej przedczewzięcie będzi eprawie takie same, co ja wykonywałam przynajmniej 5 lat tem. Pytanie brzmi, czy jeżel bym podała do sądu za plagiat, sąd by uznał mi rację. Jestem pełnie świadoma, że sięganie po żódła narodowe - jest prawem dla każdego. Tylko że zyjemy w małej miejscowości i to była jakby moja niszą do działan kreatywnych. :). I wiem, że "podobne" scenografie moga być uznane tylko za "podbne" a nie plagiat. Po prostu nurtuje mnie dużo pytan, bo biorąc pod uwagę originałnośc i wyróznianie się posród innych zespołów miejscowych, w takiej sytuacji bym była zmuszona poszukać nowej niszy do kreowania a niestety, to nie jest tak lekko. Bo moje zainteresowania historią, mitologia folklorem jest też inspiracją i w życiu codziennym.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.