Pytanie z dnia 22 lipca 2015

Witam,
Moja sytuacja wygląda tak:
- mam zasądzone alimenty na dziecko
- egzekucja komornicza jest bezskuteczna, dług przekroczył już 50 tys.
- ojciec nie widzi powodu, żeby płacić alimenty. Raz na jakiś czas kupi coś dziecku. W przypadku ubrań zwykle są to rzeczy niepotrzebne, albo w rozmiarach z kosmosu, jakby kupował je dla własnej satysfakcji, a nie dla zaspokojenia bieżących potrzeb dziecka. Wysyłam mu dokładną listę potrzeb (z rozmiarami i szczegółowymi opisami), ale on z reguły nie kupuje nic z tej listy, albo coś zupełnie innego (jedną mało przydatną rzecz i to tak drogą, że ja za te pieniądze kupiłabym połowę wysłanej listy).
- ojciec nie pomaga w żaden sposób w wychowaniu ani opiece nad dzieckiem. Widuje się z nim bardzo rzadko, a jak już się spotka to NIGDY nie przyjeżdża na umówioną godzinę (spóźnia się średnio o 4h, dezorganizując nam tym dzień). Ciągle coś mu obiecuje (wizyty, zakupy, atrakcje) i 99,9% tych obietnic nie dotrzymuje. Źle to wpływa na dziecko.
- ojciec, mimo braku jakichkolwiek obowiązków, ma jednak możliwość utrudniania nam życia - nie mogłam bez niego wyrobić dziecku paszportu i boję się co będzie, gdy jakiś lekarz albo szkoła będzie wymagała ode mnie jego zgody/podpisu w jakiejś kwestii.
- ojciec już zdążył sobie przywłaszczyć pieniądze dziecka (spore sumy) i boję się, że znów to zrobi, jeśli jakoś dziecka przed tym nie zabezpieczę.
- ojciec otrzymał spadek, który przyjął wprost, ale od razu nim rozporządził, więc nie da się nic zająć
- ojciec nie jest nigdzie zameldowany i nie ma żadnych oficjalnych dochodów - nie można zająć jego wynagrodzenia ani wpływów ze sprzedaży przez internet.
Chciałam zgłosić niealimentację do prokuratury. Szukając w internecie wzoru wniosku, natknęłam się na fora, z których dowiedziałam się, że nie ma to sensu, bo prokuratorzy nie chcą przyjmować takich spraw, albo je umarzają.
Zamierzam pozbawić go władzy rodzicielskiej, żeby chociaż mieć swobodę w samodzielnym decydowaniu o istotnych sprawach.
Nie stać mnie na poradę prawną, a co dopiero reprezentację w sądzie.
W związku z powyższymi sprawami chciałabym prosić o porady w trzech sprawach:
1. jakie jeszcze mam możliwości wyegzekwowania alimentów, jeśli komornik nie dał rady?
2. jak postępować przed prokuraturą, żeby zajęła się sprawą i to bez wymagania ode mnie zatrudniania prywatnego detektywa, który dostarczy im dowodów (np. ustali pracodawcę)?
3. czy mam szansę na pozbawienie ojca władzy rodzicielskiej na podstawie rażącego zaniedbywania obowiązków? Chciałabym podkreślić, że nie chcę ograniczać dziecku kontaktów z ojcem, a jedynie pozbawić go możliwości utrudniania mi życia, bym nie musiała występować do sądu za każdym razem, gdy będzie potrzebna na coś zgoda ojca.
Z góry dziękuję.

1. Radzę zawiadomić prolurature, wskazując właśnie m.in., że kupuje drogie, nieprzydatne rzeczy dla dziecka, ale nie płaci alimentów. Czyli, że ma pieniądze, ale uporczywie się uchyla. Nie przesądzałbym z góry, że sprawa zostanie umorzona. Zawsze ma Pani zażalenie do sądu na umorzenie sprawy oraz może złożyć prywatny akt oskarżenia. Skoro prowadzi sklep internetowy to da się to wykazać. 2. Może go Pani pozbawić praw rodzicielskich, wskazując wszystkie te okoliczności, co powyżej. 3. Co do egzekucji, to można by spróbować zamówić coś przez internet od niego, na przelew, przez zaufaną osobę, żeby sprawdzić gdzie wędrują pieniądze i skąd przychodzi towar.

Odpowiedź nr 1 z dnia 23 lipca 2015 01:25 Obejrzało: 397 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Jeśli chodzi o zakup przez internet (konkretnie chodzi o Allegro) to już taki zrobiłam. Konto jest na kogoś innego, dlatego komornik rozłożył ręce. Wiem, że to jego konta (zmienia je co jakiś czas), bo poznaję towar, a dodatkowo sprzedawał tam rzeczy mojego dziecka.

Wysłano: 23 lipca 2015 15:34
Na pewno chcesz usunąć wpis?

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.