Pytanie z dnia 22 października 2017

Witam, mam zapytanie w sprawie spadkowej. Brat mojej mamy zmarł miesiąc temu. Ożenił się w 1981 roku i w małżeństwie trwał tylko przez parę miesięcy. Z tego związku urodziła się córka, która jeszcze przed rozwodem zamieszkała z matką i jej rodzicami. Od tamtego czasu córka nie utrzymywała żadnego kontaktu z ojcem. Ojciec próbował nawet nawiązać kontakt z dzieckiem jak już chodziła do szkoły podstawowej ale rodzina byłej żony udaremniała jemu to. Córka jak już dorosła to jednoznacznie odpowiedziała ojcu że nie chce mieć z nim nic do czynienia. Nigdy też w żaden sposób nie miała z nim kontaktu, nie pomagała mu w czasie ciężkiej choroby oraz życia w samotności pomimo tego że przez cały czas dzieciństwa oraz okres nauki pobierała od ojca alimenty . Brat mojej mamy mieszkał sam na wsi i był zdany wyłącznie na siebie oraz pomoc mojej mamy która w różny sposób starała się go wesprzeć . Jeździła do niego i pomagała w gospodarstwie, wysyłała mu paczki z żywnością i odzieżą , wspierała finansowo, znalazła i pomogła kupić mieszkanie w mieście w momencie gdy jej brat bardzo zachorował i nie mógł już samodzielnie utrzymywać się na wsi gdyż potrzebował ciągłej opieki medycznej. Mama była jego jedynym wsparciem gdyż pozostałe rodzeństwo nie czuło się zobowiązane aby mu pomóc. Teraz oczywiście , po jego śmierci wystąpił problem spadkowy. Córka , która nigdy nie miała z ojcem związku rości sobie prawa do spadku jak również jego brat który załatwiał wyłącznie formalności pogrzebowe. Jak w tej chwili i co powinna zrobić moja mama aby móc ubiegać się o jakikolwiek spadek po bracie którym opiekowała się przez lata. Brat pozostawił mieszkanie, 10 h pola oraz duże oszczędności na lokatach bankowych.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.