Witam. Mam takie pytanko. Od 14.03.2018 r pracuje na Famegu. Dnia 30.04. Nie byłem w pracy oraz 07.05 i 08.05.2018 informując o tym brygadzista że będę szedł do lekarza. Dnia 07.05.2018 dostałem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia listem. Od dnia 09.05.2018 mam zwolnienie lekarskie z powodu rozpuszczenia siatki przepukliny pachwinowej która wyszła mi wcześniej pracując w ww zakładzie. Mam również skierowanie do szpitala do chirurga. Będąc wczoraj w biurze w ww zakładzie podczas rozmowy z pania kierownik kadr dowiedzialem sie ze jie ma mojego zwolnienia w firmie po czym jednak się znalazło. Od dnia 01.05.2018 do 06.05.2018 zakład miał postój. Nikt nie pracował. Ja nie zostałem poinformowany że akurat mój wydział tj pakownia pracuje. Po rozmowie pani kierownik kadr i kierownikiem wydziału dowiedzieliśmy się że mogło mnie na tym zebraniu nie być jak było ogłaszane że pracujemy. Kierownika obowiązkiem było mnie o tym poinformować. Wychodzi więc na to że nie usprawiedliwione mam tylko trzy dni z czego w maju należą mi się dwa dni urlopu jak każdemu pracownikowi. Złożyłem POZEW do sadu pracy czy mam jakieś szanse na wygrana? Tak naprawdę zostałem zwolniony bezpodstawnie bo tylko 30.04.2018 mi ze być nieusprawiedliwione. W maju mialem urlop tylko że nikt mi to nie wpisał. Pani w kadrach była zdziwiona mówi że nic o tym zwolnieniu i o urlopach nie wiedziała.