Pytanie z dnia 15 czerwca 2017

Witam
Jestem osobą prywatna , sprzedałam na allegro koszulkę używana . Po kilku dniach kupujący stwierdził , że towar mu nie pasuje bo jest niezgodny z opisem . I chce zwrotu. Napisałam mu że nie zgadzam się z tym ale że nie ma problemu ale w tym przypadku zwrócę mu za koszulkę bez kosztów wysyłki. Pan się wściekł i stwierdził , że mam oddać za wszystkie koszty wysyłki w obie strony. Koszt koszulki 30zł , przesyłka 9zł . Pan żądał ode mnie 50zł bo liczy sobie 30+ 9 + 11 swoje pakowanie i wysyłka. Napisałam , że zastanowię się . Mam swoje sprawy do załatwienia , pracę i pomyślałam że lepiej jak opadną emocje. Poza tym miałam też wyjazd (praca) . Dzień później dzwoni do mnie córka i mówi że przyszło do mnie coś i mam zapłacić za to 19zl . Odpowiedziałam ,że nic nie zamawiałam i żeby kurier zostawił awizo. Wróciłam do domu , załączam komputer , czytam e-mail'e a tam kupujący informuje mnie że wysłał reklamację na mój koszt . Odpowiedziałam , że to niepoważne. On stwierdził , że spotkamy się w sądzie i korespondencja się urwała. Kilka dni temu otrzymałam wezwanie do sądu w związku z tą sprawą .
Moje pytanie jest takie : Czy kupujący prawidłowo złożył reklamację ? Gdzieś wyczytałam , że to kupujący płaci za reklamację tak żeby sprzedający mógł się do niej ustosunkować . Czy miałam obowiązek płacić za ten list i go przyjmować mimo , że nie umawiałam się z kupującym na nic takiego. Żąda ode mnie 3000zl zadośćuczynienia jak ja zarabiam 2100.

Dzień dobry, w tej sytuacji żądania kupującego wydają się bezzasadne. Aczkolwiek dla pełnej analizy sytuacji, konieczne byłoby zapoznanie się z jego pozwem. Poza tym nawet z pozoru najbardziej absurdalne żądanie może zostać zasądzone, jeśli Pani się do niego nie ustosunkuje i nie zgłosi niezbędnych dowodów. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz kancelariaulewicz.pl ulewicz.kancelaria@onet.eu

Odpowiedź nr 1 z dnia 17 czerwca 2017 21:49 Zmodyfikowano dnia: 17 czerwca 2017 21:49 Obejrzało: 433 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

W mojej ocenie reklamacja była już zgłoszona mailowo, a Pan potwierdził jej odbiór odpisując na tą wiadomość. Wstępnie wskazuję również, iż to Pana obciążały koszty wysyłki - przy założeniu, że reklamacja była zasadna i zgadzał się Pan z nią - co w zasadzie też można podnosić, jako, że zgodził się Pan na zwrot. Dodatkowo, jeżeli nie ustosunkował się Pan konkretnie do reklamacji to z upływem określonego terminu przyjmuje się, że uznał ją Pan w całości. Marcin Kotarba radca prawny.

Odpowiedź nr 2 z dnia 21 czerwca 2017 11:33 Zmodyfikowano dnia: 21 czerwca 2017 11:33 Obejrzało: 429 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.