Witam,
Interesuje mnie temat dotyczący praktyk stosowanych przez jednego z przewoźników. Kazus :
Pewnego razu chciałem skorzystać z możliwości zakupy biletu poprzez telefon komórkowy w komunikacji miejskiej . Będąc na przystanku przygotowałem aplikacji abym mógł zakupić bilet zaraz po wejściu do środka transportu, w momencie w którym chciałem zakupić bilet ( Wpisałem kod zabezpieczający który pobiera opłatę z mojego konta, jest to ostatni etap przez zakupem ) i pojawił się komunikat o blokadzie na 10 min, następnie była kontrola w wyniku której otrzymałem "opłatę dodatkową " dodam że miałem połączenie z internetem, środki na koncie oraz firma która obsługuje ten system potwierdziła że chciałem kupić bilet z dokładną godziną. Mimo złożonego odwołanie do przewoźnika oraz powołanie się na powyższe, dalej chcą abym zapłacił dodatkową opłatę i chcą mi wytoczyć sprawę. Ponadto nigdzie ani w informacji ani regulaminie nie ma żadnych informacji o takim " zabezpieczeniu" zauważyłem również, że temat nie tylko dotyczy mojej osoby i po prostu ludzie wpadają w taką pułapkę.
Moje pytanie:
Czy takie praktyki są legalne, aby stawiać pasażera przed faktem dokonanym ? Jakie tutaj mam szanse na wygranie sprawy, jaki krok najlepszy byłby w tej sprawie ?