Pytanie z dnia 27 kwietnia 2017

Witam. 6 lat temu zawarłam umowę o dożywocie z osobą niespokrewnioną. Umowa została zawarta w takiej formie z powodu mniejszego podatku w porównaniu do darowizny. Mojemu dożywotnikowi w zamian za lokal, który sama wykupiłam wypłaciłam odstępne za mieszkanie. Nie opiekuję się tą osobą, robi to jej syn. W momencie zawarcia umowy lokal był do generalnego remontu. Utrzymuję z tą Panią kontakty, odwiedzam ją regularnie. Ostatnio mieszkanie w tym lokalu stało się bardzo uciążliwe, sąsiedzi z dołu kłócą się zakłócając ciszę nocną, przez co szukam wyjścia z tej sytuacji(sprzedaż nieruchomości lub zamiana). Czy można to jakoś odkręcić? Tzn czy można umowę rozwiązać lub zmienić na darowiznę? Bardzo proszę o pomoc. Mój dożywotnik ma 94 lata, nie chce tej Pani narażać na niepotrzebne nieprzyjemności jak np rozprawa w sądzie. Stosunki mamy jak najbardziej poprawne.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.