Pytanie z dnia 20 września 2015

Wita, Złożyłam pozew o alimenty na dwójkę dzieci 8 lat i 17 lat.Starszy syn jest przewlekle chory i leczony szpitalnie Toxoplazmoza oczna , ponadto alergia i atopowe zapalenie skóry. Niestety moj mąż nie pracuje i nie jest nigdzie legalnie zatrudniony. Jakie mam szanse na jakiekolwiek alimenty? W jaki sposób powinnam sie przygotować do sprawy? na co powinnam zwrócić uwagę ?

Witam Dziś miałam sprawę o alimenty. Pani sędzina skupiła się na mało istotnych sprawach jakim było to ze nie miałam peseli dzieci , ze nie odebrałam aviso z zawiadomieniem o dzisiejszej sprawie. Informacje otrzymałam od męza i dlatego byłam na dzisiejszej sprawie, Podnosiła na mnie głos i była bardzo nieprzyjemna. Nie wiem czy tak to powinno sie odbywac bo nie mam doswiadczenia w tego rodzaju sprawach bo w sadach nie bywam. Wida było ze pani sędzina nie znała sprawy ,nie znała treści pozwu ani nie zapoznała sie z dokumentami które przedłozyłam w/s choroby syna. Uznała ze nie zna choroby na które przedłożyłam dokumenty lekarskie. Ostatecznie otrzymałam 600 zł na syna lat 17 i 400 na córke lat 8. Nie wiem jaka jest średnia wysokość alimentów ale wydaję mi sie to troche mało. Mąż nie pracuje , ale pani sędzina nie zagłębiała sie w jego możliowości zdobycia zatrudnienia i zarabiania pieniedzy, Było jedno krótkie pytanie ile może pan łożyć na dzieci? Zaroponował 800 zł ponieważ jest bezrobotny. Wszystko odbywało sie na słowo nie byłam w stanie za duzo powiedzieć o potrzebach dzieci szczególnie syna który uczy sie w LO. Proszę mi doradzić czy mogę sie odwołać od tej żałosnej sprawy i jej wyniku czy i tak niczego nie wywalczę. Patrycja Frontczak

Wysłano: 6 października 2015 16:57
Na pewno chcesz usunąć wpis?

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.