Wezwanie w sprawie pogryzienia dziewczynki przez mojego psa.

Dobry wieczór,
zostałam wezwanie w sprawie pogryzienia dziewczynki przez mojego psa. Podeśle decyzję, która otrzymałam. Po pogryzieniu kontaktowałam się z rodzicami w celu zaproponowania zadość uczynienia- za leczenie, psychologa czy plastry na blizny, niestety rodzice nie byli zainteresowani moją propozycja. Od razu zarzyczyli sobie 40 tys. Nie widziałam obdukcji ze szpitala, uszczerbek jest to 7 dni, pies był poddany ocenie weterynarza, opinia pozytywna. Pies był przeze mnie nie dopilnowany, pilnowałam dwóch na raz, natomiast mógł zareazgowac agresywnie broniąc mnie- jest to pies adopciak, amstaff, po kastracji i przeszkoleniu podstawowym. Nie mam pojecia co mogę zrobic w obecnej sytuacji, czy jeszcze jest możliwość odwoływania sie, czy iść na ugodę i co może mi grozić- jak się bronić. Jestem osobą niekarana.