Co do zasady musi się pani stawić, chyba że zachodzą następujące przeszkody: choroba, kalectwo lub inna nie dająca się pokonać przeszkoda, wtedy świadka można przesłuchać w miejscu jego pobytu.. Ponadto, sąd może zlecić przesłuchanie świadka sędziemu wyznaczonemu ze swego składu lub sądowi wezwanemu, w którego okręgu świadek przebywa, jeżeli świadek nie stawił się z powodu przeszkód zbyt trudnych do usunięcia (w to wlicza się np. nadmierne koszty stawiennictwa). Moim zdaniem sąd nie zakwalifikowałby Pani przypadku do żadnego z powyższych, więc zalecone jest stawiennictwo (za nieusprawiedliwione niestawiennictwo grożą sankcje). Może (i powinna) Pani złożyć na rozprawie wniosek o zwrot kosztów stawiennictwa do sądu karnego. Zgodnie z przepisami prawa pracy, stawiennictwo do sądu na wezwanie stanowi usprawiedliwioną nieobecność w pracy (proszę pokazać pracodawcy wezwanie z sądu, to powinno mu wystarczyć). W celu potwierdzenia Pani obecności na rozprawie, należy żłożyć wniosek do sądu o wydanie zaświadczenia potwierdzającego stawiennictwo. Wchodzi także w rachubę możliwość przesłuchania Pani na odległość (art. 177 par. 1a k.p.k.), jednakże wszystkie te wyjątki od zasady pozostają do uznania sądu. Jeżeli chce Pani spróbować, należy wysłać do sądu pismo w tej sprawie, wyjaśniające, dlaczego są przeszkody Pan stawiennictwa i dlaczego chciałaby Pani zostać przesłuchana w Kołobrzegu.