wady budynku

Pytanie z dnia 23 kwietnia 2019

Pod koniec marca zakupiłam mieszkanie na kredyt. Jest to gotowiec inwestycyjny, świeżo po remoncie, więc zakładam, że wszystko powinno działać. Tak niestety nie jest, mam problem z łazienką, który według mnie powinien rozwiązać były właściciel mieszkania. Wadę tą wykryłam oczywiście dopiero po zamieszkaniu w nowym mieszkaniu. Nie jest ona widoczna, więc nie da się jej zlokalizować wzrokowo. Były właściciel początkowo powiedział, że rozwiąże problem, później dostawałam od niego bardzo niemiłe wiadomości, groził również, że nie naprawi szkody. Nie wdawałam się z nim w dyskusje, zależy mi tylko na naprawie... W piątek 19/04 przyjechał jego wspólnik, aby rozeznać się dokładnie co stanowi problem, powiedział, że wie, jak to naprawić i pojedzie tylko na chwilę do sklepu budowlanego po potrzebne części i zaraz wróci. Jest 23/04 on niestety nie wrócił, nie odbiera telefonu i nie odpisuje na wiadomości. Co w takiej sytuacji mogę zrobić? Najchętniej sama zleciłabym komuś naprawę, a od byłego właściciela żądała zapłaty, ale co jeśli nie zapłaci? Zależy mi, aby naprawić łazienkę jak najszybciej, ponieważ tracą na tym moi lokatorzy...

Dzień dobry, bez zapoznania się z zawartą umową i ustalenia na czym polega wada, nie sposób cokolwiek doradzić. Pozdrawiam, adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl

Odpowiedź nr 1 z dnia 23 kwietnia 2019 13:32 Zmodyfikowano dnia: 23 kwietnia 2019 13:32 Obejrzało: 248 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.