Pytanie z dnia 09 października 2017

W 2005 zaciągnęłam kredyt w banku , spłacałam do czasu kiedy znalazłam się w trudnej sytuacji życiowej (rozwód) Zostałam sama z dzieckiem i musiałam wyjechać z miejsca zamieszkania za pracą aby utrzymać siebie i dziecko , wynagrodzenie jakie otrzymywałam nie pozwalało mi na dalszą spłatę kredytu , bank oddał sprawę do sądu w której nie uczestniczyłam ponieważ nie otrzymałam wezwania. Dzisiaj otrzymałam od komornika ZAJĘCIE WIERZYTELNOŚCI I PRAWA , co to takiego i czy wierzytelność nie uległa przedawnieniu ?? Bardzo proszę o pomoc za co z góry dziękuję. Maria

Zależy gdzie doręczane były do Pani pisma, jeżeli na adres podany w umowie kredytowej i adres "poprzedniego miejsca zamieszkania", to mało prawdopodobne jest wzruszenie wyroku na podstawie którego komornik dokonał zajęcia. Zajęcie wierzytelności, jest to zajęcie środków, które przysługują Pani od innych podmiotów - na zajęciu będzie wskazane będzie u kogo została zajęta wierzytelność. Teoretycznie może Pani próbować powództwa przeciwegzekucyjnego, jednak z uwagi na powyższe może ono nie odnieść pożądanego skutku - chyba że okoliczności sprawy są inne. Przedawnienie również jest mało prawdopodobne, gdyż każda czynność przed Sądem przerywa bieg przedawnienia, a nawet jeżeli to zarzut taki przysługiwał Pani przed Sądem w trakcie procesu. Pozdrawiam Marcin Kotarba radca prawny.

Odpowiedź nr 1 z dnia 11 października 2017 20:09 Zmodyfikowano dnia: 11 października 2017 20:09 Obejrzało: 249 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Dzień dobry, przede wszystkim konieczne jest ustalenie kiedy i na jaki adres kierowano korespondencję do Pani w toku postępowania sądowego i czy w tym czasie pod danym adresem Pani mieszkała, czy nie. Z zapytania wynika, że prawdopodobnie błędnie przyjęto fikcję doręczenia, a Pani o sprawie dowiedziała się dopiero teraz. Jeśli tak jest w rzeczywistości, to są spore szanse na wzruszenie nakazu i podjęcie walki w sądzie, ale trzeba niezwłocznie podjąć działania. Proszę jak najszybciej przesłać na adres mailowy mojej kancelarii: ulewicz.kancelaria@onet.eu całą korespondencję, jaka otrzymała Pani w tej sprawie, a ja zobaczę co można zrobić i w jaki sposób możemy pomóc. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz kancelariaulewicz.pl

Odpowiedź nr 2 z dnia 11 października 2017 20:44 Zmodyfikowano dnia: 11 października 2017 20:44 Obejrzało: 247 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.