Reklamacja z firma kurierską.

Pytanie z dnia 26 maja 2020

Dzień dobry, Uprzejmie proszę o poradę w sprawie postępowania reklamacyjnego z firmą In-post. Sprzedałam za pośrednictwem portalu Vinted przedmiot, który nim zdążył dotrzeć do adresata, został uszkodzony w trakcie transportu. Kurier sporządził protokół szkody, jednocześnie zaznaczając, że zawartość paczki uległa uszkodzeniu, a następnie odesłano ją do mnie. W trakcie procesu reklamacji, po dostarczeniu do in-postu wszelkich niezbędnych danych, które wymagają na stronie internetowej (tj.protokół szkody, paragon za przedmiot, podpisany dokument z moim numerem konta oraz wysokość roszczenia 139zł) otrzymuje na każdego wysłanego przeze mnie maila dokładnie taką samą odpowiedź. In-post wzywa mnie do przesłania skanu przelewu. Portal Vinted działa na następującej zasadzie: po sprzedaży przedmiotu i potwierdzeniu przez adresata, że wszystko jest zgodne z ogłoszeniem, kwota trafia do tak zwanego wirtualnego portfela po czym na żądanie właściciela konta (sprzedającego) może zostać przelana na konto bankowe lub wykorzystana na ponowne zakupy. Z tej przyczyny nie posiadam wspomnianego skanu przelewu. Bardzo proszę o radę, czy w opisanej sytuacji, gdzie inpost otrzymał ode mnie zarówno protokół szkody wraz ze zdjęciami uszkodzenia oraz paragon na zniszczoną rzecz, mogą nie chcieć zakończyć procesu reklamacji żądając dokumentu, którego nie mam prawa posiadać?

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.