Pytanie z dnia 02 listopada 2015

Półtora roku temu umarała moja mama. W raz z tatą i siostrą dziedziczyłyśmy spadek po niej (dom) Tata poprosił nas, abyśmy odrzuciły spadek i skierowały wszystko na niego By nie dzielić się ułamkami), a on w obecności notariusza zobowiązał się, że niezwłocznie zaraz po załatwieniu formalności (gdyż chodziło jeszcze o mamy zaległe należności by nie podawać kilku kont i ułamków do wpłat) tata obiecał, że u notariusza zapisze wszystko na nas po jego śmierci po połowie. Siostra odrzuciła spadek wprost. ja nie mogłam ponieważ miałam małoletnie dzieci. Więc dziedziczyłam z tata po połowie. Następnym aktem notarilnym - podział spadku - zrzekłam się całkowicie swojej części na taty rzecz. Minęło już półtora roku i tata wciąż swojej obietnicy nie dopełnił i do tego jeszcze straszy, że zapisze wszystko inaczej, albo sprzeda dom i z nami się nie podzieli. Czy można sądownie dochodzić swoich praw i "zmusić" go do dopełnienia obietnicy? Czy podział spadku można jakoś cofnąć?

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.