Postępowanie w sprawie o wyłudzenie kredytu.

W prokuraturze toczy się postępowanie w którym jestem jednym z podejrzanych. Chodzi o kredyty na osoby trzecie. Mój udział był taki, że pomagałem załatwiać tym ludziom fikcyjne zatrudnienie. Na dniach prokurator będzie sporządzał akt oskarżenia. Kontaktowałem się z prokuratorem aby ustalić czy kredyty te są spłacane lub spłacone i czy przypadkiem banki nie sprzedały ich do innych firm, ponieważ chciałbym przed postępowaniem w Sądzie choć częściowo naprawić szkodę, a nie znam osób na które kredyty były zaciągane, a banki nie chcą udzielać mi żadnych informacji. Dowiedziałem się jedynie, że jeśli kredyt brany był kilka lat temu (a tak było) to najpierw należy zweryfikować czy bank jest jeszcze w posiadaniu wierzytelności czy go nie sprzedał. Prokurator odpowiedział, że nie będzie tego sprawdzał i ze splacac to będę po wyroku. Czy w tej sytuacji mogę napisać odpowiedz na akt oskarżenia w którym opiszę sytuacje i zwrócę się z prośbą o ustalenie akuratnych wierzycieli oraz kwot pozostałych do spłaty kredytów ?