Postępowanie spadkowe po bezdzietnym małżeństwie.

Dzień dobry
Sprawa nie jest łatwa.. Moja ciotka ( od strony ojca) była w związku małżeńskim. Nie posiadali dzieci. W 2017 roku u cioci pojawił się pierwszy udar. W tym samym roku był drugi po czym została sparaliżowana i nie było z nią kontaktu. Sprawa się skomplikowala po jej śmierci. Gdy wujek był młody przed ślubem nabył sporą działkę pod Krakowem. W trakcie małżeństwa postanowił działkę sprzedać i wybudować sobie dom. Całość inwestycji pokryta została z majątku wujka. W trakcie budowy kiedy dom był już w stanie surowym wujek spisał umowę darowizny z ciocia. Małżonkowie nie spisali wzajemnego testamentu. Po śmierci wujek odziedziczyl część po cioci, natomiast reszta została podzielona pomiędzy jej rodzeństwo (5 osob). Każde z nich dostało po 1/20 majątku. Dwójka z nich zrzekla się na mnie, natomiast z pozostałymi 3 osobami jest problem. Relacje jakie były pomiędzy rodzeństwem (ciocia i reszta nie były ciekawe). W trakcie trwania choroby żadne z nich nawet nie przyszło jej odwiedziec, czy pomoc w kąpieli i innych czynności. Jedna z tych sióstr nawet nie pojawiła się na pogrzebie cioci. Oni uważają że im się należy i nie ma możliwości się z nimi dogadać. Dodam, że jeszcze przed chorobą wujkowie ustalili że ja będę ich spadkobiercą. Aktualnie z wujkiem mam spisana umowę dożywocia i oficjalnie posiadam 3/4 + 2/20 majątku.
Wujek posiada wszystkie dokumenty potwierdzające że był właścicielem działek, że zostały one sprzedane. również faktury i dokumenty są spisane na wujka. Czy jest szansa odzyskać majątek?
Czy rodzeństwo odziedziczylo również roszczenia i teraz z wujkiem możemy od nich zadać zwrotu nakładów pieniężnych, które mógłby wujek chcieć odzyskać od swojej żony jeśli by żyła?